Polska pozazdrościła Prowansji. Pola lawendy święcą triumfy

Pachnące świeżością fioletowe kwiatki przywodzą na myśl relaks w śródziemnomorskim klimacie. Okazało się, że lawenda całkiem dobrze zimuje w Polsce, a zastosowań tej rośliny jest cała moc, więc zaczął się u nas boom na lawendowe pola.

Pola lawendy to w Polsce coraz bardziej popularna atrakcjaPola lawendy to w Polsce coraz bardziej popularna atrakcja
Źródło zdjęć: © Getty Images | NurPhoto , Contributor
Joanna Klimowicz

Plantacje lawendy wpisują się w rodzime krajobrazy już od kilku ładnych lat. Ale plantatorzy coraz częściej wychodzą poza standardową uprawę sadzonek w zamkniętych szkółkach i oferują klientom wszystko, czego w związku z lawendą są oni spragnieni: od naturalnych kosmetyków, świec, olejków, mgiełek, suszu do szaf, poprzez ślubne kompozycje i ozdoby wystroju wnętrz, aż po romantyczne sesje zdjęciowe w bezkresnym fiolecie oraz agroturystykę. Tak, na plantację lawendy można też pojechać po to, by pooddychać aromatem i odprężyć się, spacerując z kubkiem lawendowej herbatki albo lemoniady w dłoni.

Lawenda dla początkujących? Ostrożnie!

Lawenda jest rośliną z rodzaju jasnowatych. Pochodzi ze strefy śródziemnomorskiej, jednak z powodzeniem może być uprawiana w Polsce. Jej mrozoodporność pozwala na zimowanie bez uszczerbku w naszym klimacie.

Na blogu naturazycie.pl czytam, że lawenda ma srebrzysto-zielone liście oraz drobne kwiaty zebrane w podłużny kwiatostan, który w zależności od odmiany może przybierać rozmaite odcienie fioletu, a nawet być barwy zupełnie białej. Lawenda kwitnie od czerwca do września, wytwarzając łany silnie pachnących kwiatów. Nie jest trudna w uprawie - do prawidłowego wzrostu wymaga dużej ilości słońca, umiarkowanie żyznej gleby oraz przycinania. Rzadko choruje i dlatego bardzo dobrze nadaje się do uprawy w ekologicznych gospodarstwach

Pole lawendy
Pole lawendy © Getty Images

Jednak zapędy niedoświadczonych ogrodników, którzy już widzieliby się w roli plantatorów, studzi Monika Dyba z Plantacji Lawendy w Szkaradowie: - Na pewno zanim porwiemy się na plantację lawendy, należy mieć jakieś pojęcie o roślinach, o rolnictwie, ogrodnictwie, albo przynajmniej hobbystycznie uprawiać ogród. Ale tak prosto z miasta - na wieś… to może być dość problematyczne - przestrzega. Jej zdaniem trzeba najpierw poznać wymagania lawendy, a przede wszystkim odpowiednio dobrać odmianę do regionu Polski i rodzaju ziemi, w jakiej będzie rosła.

Hodowcy uczą się metodą prób i błędów. Od tego, by pomóc im jak najwydajniej, są takie szkółki jak ta w Szkaradowie. Tam m.in. testuje się odmiany sprowadzane z zagranicy, sprawdza czego potrzebują i selekcjonuje takie, które szybko rosną, długo kwitną i są w miarę łatwe w uprawie.

Czy z uprawy lawendy można się utrzymać? Ze sprzedaży sadzonek, suszu czy bukietów z małego poletka - raczej nie. - Według mnie te plantacje to zawsze jest dodatek do jakiejś innej działalności - zaznacza Monika Dyba.

W służbie kosmetologii

Na szczęście lawenda ma ogromną gamę zastosowań, która na dodatek cały czas się poszerza. Jeden z ciekawych i coraz popularniejszych pomysłów na jej wykorzystanie to płatne sesje fotograficzne na polu. Cena zaczyna się od 50 zł za wejście. Przepięknie komponują się w fioletowych kwiatach zwłaszcza pary młode. Zresztą cały biznes ślubny korzysta z lawendy pełnymi garściami, bo i wiązanki, i aranżacje prowansalskie biją rekordy popularności.

Często plantacje lawendy "kooperują" z pasiekami, zwiększając ich wydajność. Ta skromna, pachnąca roślinka "zaprzęgana" jest też do biznesu kosmetycznego. Czegóż to ona nie potrafi! Nie tylko odstraszać mole - jak dawniej o niej sądzono. Choć woreczki zapachowe do szaf i szuflad są i skuteczne, i pożądane. Ale ma też działanie bakteriobójcze i zastosowanie w aromaterapii. Świetnie nadaje się do produkcji naturalnych, ekologicznych (a w dzisiejszych czasach ma to znaczenie dla coraz większej liczby osób, uciekających przed wszechobecną chemią) hydrolatów, olejków, mydełek,

Hit: Lawendowe lody

- Lawenda to taka roślina, która na każdym kroku nas zadziwia i pozwala się w ostatnich czasach odkryć na nowo. Im więcej się o niej dowiadujemy, tym więcej znajduje się dla niej zastosowań - mówi Paulina Michalska z plantacji Lawendowe Zdroje, położonej w Pakszynie koło Czerniejewa. Bez oporów pokazuje, do czego i jak można lawendy użyć.

Otwiera drzwi do gospodarstwa, pomieszczeń, w których przetwarza się kwiaty, do suszarni, destylarni, udostępnia samą plantację. Właściciele prowadzą też warsztaty z wykorzystaniem kwiatów lawendy, można na nich uczyć się rękodzieła i wyrobu kosmetyków, samemu pozyskując surowiec w postaci: bukietów żywych (w sezonie) i suszonych, olejków, hydrolatu, suszu.

- Wyrabiamy rękodzielnicze cudeńka, jak np.: wianki, kompozycje kwietne, ozdoby ścienne, różnorakie woreczki z suszem - opowiada pani Paulina. - Udostępniamy również nasze pole jako plener fotograficzny, który przyciąga wielu amatorów niezwykłych kwiatów. Jadącym z daleka gościom zapewniliśmy stoliczki i możliwość wypicia kawy. Pokazujemy przy tej okazji, że lawenda to doskonała przyprawa do ciastek, nadaje smak lodom i świetnie smakuje pod postacią lemoniady.

Pani Paulina zauważa, że z roku na rok zainteresowanie lawendą rośnie, klienci sami odkrywają coraz więcej jej zastosowań, a w tym roku całkowicie stracili głowy dla lodów lawendowych. - Być może ten boom spowodowany był lockdownem - po wiosennym zamknięciu w domach ludzie spragnieni byli natury - zastanawia się pani Paulina.

Biznes i styl życia

Z roku na rok przybywa plantacji. - Nie jesteśmy jednak dla siebie jeszcze konkurencją, jesteśmy zbyt mali, staramy się raczej współpracować, gdyż rynek jest chłonny i nie każdy z nas jest w stanie zaspokoić potrzeby klientów. Dlatego polecamy siebie wzajemnie - podsumowuje Paulina Michalska, która przyznaje, że ona zajmuje się prowadzeniem plantacji, a jej mąż Bartek pracuje zawodowo, aby zapewnić rodzinie stabilizację finansową. - Lawenda to sezonowy biznes. Największe zainteresowanie jest nią oczywiście w czasie kwitnienia, a przez pozostałą część roku odchwaszczamy i pielęgnujemy nasze rośliny. Przez cały rok przygotowujemy się do sezonu i jeśli przygotujemy się dobrze, to może być z tego dochodowy biznes, nie należy jednak liczyć na zadowalające zyski w pierwszych latach uprawy - przestrzega.

Swoją plantację w Dworzysku w sercu Puszczy Knyszyńskiej Urszula i Grzegorz Kopciewscy założyli w 2010 r. Aż 70 proc. sadzonek nie przetrwało pierwszej zimy. "Za to pozostałe 30 proc. czyli lawendy wąskolistne Hidcote Blue Strain i Munstead w kolejnym roku pięknie zakwitły i zachwyciły nas swoimi właściwościami. Dzisiaj pole ma 1000 krzewów, które rosną w słońcu i śniegu, bez dodatku sztucznych nawozów" - piszą na swojej stronie internetowej.

Dzisiaj z uśmiechem mówią, że prowadzą firmę oferującą odpoczynek. Tyle, że już nie w branży turystycznej, jak planowali na początku, a produkcyjnej. Lawendowe zakupy (np. kosmetyki i herbaty) można robić w ich sklepie internetowym, w pracowni w Białymstoku, a także w letnim sklepiku na plantacji. Prowadzone są tam także warsztaty i różnego typu wydarzenia (na które należy się umawiać).

Olejek lawendowy. Zamiast leków na uspokojenie?

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę