Polska stewardesa napisała książkę. Znowu będzie o niej głośno

O stewardesie Oldze Kuczyńskiej nieraz już było głośno. Polka mieszkała w Omanie, a na swoim profilu na FB opowiadała o pracy i o tym, jak pomagała dziewczynie z Mumbaju, którą poznała przypadkiem. Internauci ją pokochali za wrażliwość i szczerość. Teraz Olga mieszka w Polsce i właśnie napisała książkę.

Profil Olgi na FB śledzi 175 tys. osób
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Ilona Raczyńska

Olga w 2016 roku w Mumbaju poznała Pooję, dziewczynę ze slumsów, która cierpi na zespół Waardenburga, przez co m.in. jest głuchoniema. Dziewczyny zaprzyjaźniły się i od tego czasu Olga zaczęła jej pomagać. Dzięki Polce Hinduska trafiła pod opiekę lekarzy i poszła do szkoły.

Olga o swoich działaniach informowała na profilu na Facebooku, który dziś obserwuje 175 tys. osób. Internacui nieraz nazywali ją aniołem. Polka napisała nawet piosenkę o przyjaciółce, a ubiegłoroczni maturzyści często opisywali ich historię w swoich pracach o inspircji do niesienia pomocy innym.

Olga w ubiegłym roku wróciła do Polski i pracuje dla narodowego przewoźnika. Właśnie poinformowała, że 18 kwietnia do sprzedaży trafi jej książka "Życie stewardesy. Czyli o tym jak mierzyć wysoko i przekraczać granice".

W książce Olga opowiedziała o swojej pracy na pokładzie, o samolotach, ludziach - załogach i pasażerach, ale także podróżach. O tym, że latanie jest dla niej jak narkotyk. "Życie zaskoczyło mnie wielokrotnie. Nie tylko to podniebne, ale też to przyziemne. Chcę, aby każdy, kto widzi samoloty na niebie, wiedział jak wygląda nasza codzienność. Jacy jesteśmy bez makijażu, kim jesteśmy pod mundurami" - czytamy w opisie książki.

Olga przyznaje, że gdy 5 lat temu zaczyna prowadzić fanpage nawet nie pomyślałaby, że ktoś zaproponuje jej napisanie książki. "Dziś,uświadamiam sobie, że ta cała podróż, moje wzloty, moje upadki, mój bagaż doświadczeń, wspomnienia są bezcenne. Mam coś czego nie da się zabrać, bo to już ze mną zostanie na zawsze. To piękne widzieć swój rozwój, przyglądać się własnym postępom,gdzie każdy rok to w zasadzie sukces. Obecnie dzieje się wiele wspaniałych rzeczy. Za chwilę sama będę mogła wziąć do ręki swoją książkę. Będę mogła przeżywać raz jeszcze wszystko to,co miało wpływ na moje życie,a kiedyś przypomni mi,że jednak fajnie upłynęły mi lata" - napisała Olga.

Zobacz, jak Olga opowiadała o pracy w arabskich liniach:

Wybrane dla Ciebie
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Taniec życia i pamięci. Otwierają drzwi dla zmarłych i świętują razem z nimi
Taniec życia i pamięci. Otwierają drzwi dla zmarłych i świętują razem z nimi
Odkrycie na Antarktydzie. Tajemnicze wzory na dnie morza
Odkrycie na Antarktydzie. Tajemnicze wzory na dnie morza
Co warto kupować za granicą? Stewardesa dzieli się swoimi hitami cenowymi
Co warto kupować za granicą? Stewardesa dzieli się swoimi hitami cenowymi
Wprowadzili opłatę dla zwiedzających. Oburzony jest nawet burmistrz
Wprowadzili opłatę dla zwiedzających. Oburzony jest nawet burmistrz
Tajemniczy cmentarz w sercu polskiego miasta. Przyciąga swoją mistyczną atmosferą
Tajemniczy cmentarz w sercu polskiego miasta. Przyciąga swoją mistyczną atmosferą
Arabska turystka skrytykowała hotel w Zakopanem. Powód może się wydawać absurdalny
Arabska turystka skrytykowała hotel w Zakopanem. Powód może się wydawać absurdalny
Turysta trafił do szpitala. "Czy fotografia była tego warta?"
Turysta trafił do szpitala. "Czy fotografia była tego warta?"
Naukowcy w Kazachstanie zaniepokojeni. "Całe jezioro swobodnie faluje"
Naukowcy w Kazachstanie zaniepokojeni. "Całe jezioro swobodnie faluje"