Polska święci triumfy w rankingach. Nasze dzielnice najfajniejsze
Czytelnicy "The Guardian" wybrali 10 najlepszych dzielnic w europejskich miastach. Na pierwszym miejscu znalazła się krakowska Nowa Huta. Brytyjczyków zachwycił dawny "raj robotniczy", brak turystów i tanie mieszkania. Tuż za nią znalazło się wrocławskie Śródmieście.
Dzielnica oddalona od centrum Krakowa o 20 minut jazdy tramwajem, to zdaniem autora tekstu "mistrzowska klasa socrealizmu". Urzeka prostotą architektury i wysadzanymi drzewami alejami. Krótką, ale pełną akcji historię regionu oddaje Muzeum Nowej Huty w budynku dawnego kina Światowid.
Drugie miejsce w brytyjskim rankingu dzielnic zajęło wrocławskie Śródmieście. Zwyciężyła "brutalistyczna wspaniałość Wrocławskiego Manhattanu”. Serca Brytyjczyków podbijają Hala Stulecia, Centrum Kultury i Dziedzictwa UNESCO oraz… warzywniak, który "dba o wegan”.
Na liście Guardiana znalazły się również takie dzielnice, jak: Wilhelminapark w Utrechcie, Vallecas w Madrycie, Moabit w Berlinie, Le Panier w Marsylii, Howth w Dublinie, Döbling w Wiedniu, Józsefváros w Budapeszcie oraz Nea Smyrni w Atenach.
Kilka dni temu "The Guardian" opublikował listę 10 najfajniejszych dzielnic w Europie. Wśród najciekawszych miejsc znalazło się warszawskie Powiśle. Autorów czasopisma skłoniło przełamanie powszechnej opinii o "zimnej i szarej" Warszawie.
Jak przypomina Keith Lockram, dawniej lewy brzeg Wisły należał do rowerzystów i wędkarzy, ale te czasy się skończyły. Jego zdaniem, dzięki boomowi gospodarczemu w Polsce, lato nad Wisłą to istny karnawał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl