Polskie miasto miłości. Skrywa wiele atrakcji
W naszym cyklu niedocenianych miast w Polsce przyszła pora na wizytę w Chełmnie, okrzykniętym miastem zakochanych. Co kujawsko-pomorskie miasto ma wspólnego ze św. Walentym i które miejsca wpadną w oko zarówno parom, jak i singlom? Sprawdzamy.
Strzała Amora dotknęła tam nawet ukochaną siostrzenicę Mikołaja Kopernika Krystynę. O jej miłosnych perypetiach opowiada miejscowa legenda. Jako niesforne dziecko wstąpiła do klasztoru w Chełmnie, który niespodziewanie opuściła w pewną gwiaździstą noc. Ruszyła za głosem serca do Królewca, skąd pochodził jej wybranek Kasper Stulpawitz. By móc go poślubić, przeszła na luteranizm. Polski astronom odwiedzał zaś krewną, a nawet zapisał jej w testamencie część majątku.
Choć nie ma stuprocentowej gwarancji, że każdy turysta odnajdzie w Chełmnie swoją drugą połówkę, to jedno jest pewne – warto spróbować, a przy okazji zobaczyć ciekawe atrakcje.
Chełmno dla zakochanych i nie tylko
Stare Miasto w Chełmnie zostało wpisane na listę Pomników Historii, a wiele zabytków leży na Europejskim Szlaku Gotyku Ceglanego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezwykła atrakcja w Bieszczadach. "Liczymy na czadową zabawę"
Spacer zaczynamy od jednego z symboli miasta, czyli dawnej fary – gotyckiego kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. To właśnie w nim przechowywane są relikwie św. Walentego – patrona zakochanych, przy których wierni modlą się nie tylko 14 lutego.
Do innych zabytkowych obiektów sakralnych wartych odwiedzenia należą m.in. kościół św. Piotra i św. Pawła, kościół św. Jakuba i św. Mikołaja, kościół Ducha Świętego, a także zespół klasztorny Sióstr Miłosierdzia.
Kolejne kroki warto skierować na rynek z kolorowymi kamienicami. Na uwagę zasługuje m.in. kamienica Cywińskich z ozdobnym portalem i maszkaronami. Z kolei zgodnie z legendą w budynku o nr 6 mieścił się dawniej zakład mistrza rzeźnickiego. Poza właścicielem pracowali w nim czeladnicy oraz jego piękna i młoda żona. Pewnego dnia, któryś z mieszkańców doniósł o rzekomym romansie kobiety z jednym z pracowników. Zdruzgotany mąż długo zastanawiał się, jak sprawdzić, czy ta wiadomość jest prawdziwa. Gdy wracał z debat w ratuszu, wyrwał z ziemi kamień i wrzucił go do warsztatu. Następnie czekał, kto pierwszy z niego wybiegnie. W końcu dojrzał na drodze żonę, która akurat wracała z kościoła do domu. W zakładzie natomiast nikogo nie było. Plotka o zdradzie okazała się fałszywa. Na pamiątkę tego wydarzenia na pierwszym piętrze budynku wmurowano kamień z krzyżem oraz drobnymi rysami symbolizującymi skazę na honorze, o którą niesłusznie posądzono żonę rzeźnika.
W centrum rynku wznosi się jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli Chełmna, czyli renesansowy ratusz. Obecnie stanowi siedzibę Muzeum Ziemi Chełmińskiej. Na wystawie "Dzieje Chełmna" można obejrzeć wiele pamiątek archeologicznych, poznać historię herbu miasta, a także przejść się po monumentalnych salach z zabytkowym wyposażeniem. Warto pójść również na wystawę "Dr Ludwik Rydygier – światowej sławy polski chirurg", by poznać bliżej życiorys wybitnego lekarza, który przez pewien czas prowadził prywatną klinikę właśnie w Chełmnie. Co ciekawe, na tylnej ścianie ratusza można zobaczyć pręt chełmiński służący m.in. do odmierzania długości kupowanego sukna czy wyznaczania szerokości ulic.
Ciąg dalszy romantycznego spaceru po Chełmnie
Romantyczny spacer można kontynuować wzdłuż murów miejskich. Zaczęto je wznosić już w II połowie XIII wieku, a w XVI wieku dokonano ich podwyższenia. Jak informuje pamiątkowa tablica, ich długość wynosi 2270 m zachowanych niemal w pełnym obwodzie. Podczas zwiedzania nie można pominąć zwłaszcza Wieży Mestwina, Bramy Merseburskiej z kapliczką grobu pańskiego, Bramy Grudziądzkiej, Baszty Panieńskiej, Baszty Prochowej.
Z tą ostatnią wiąże się kolejna legenda, którą opisano na muzealnej stronie internetowej. Podobno na poddaszu więziony jest duch Bernarda Szumborskiego. Za życia był on zaciężnikiem krzyżackim, który podstępnie wdarł się do Chełmna w 1457 roku wraz z wojskami. Okupacja trwała 22 lata i mocno dotknęła miasto. Sam Bernard został otruty i zmarł w Chełmnie w 1470 roku. Po wielu latach nadal pamiętano o okrutnych czynach mężczyzny i jego następców, toteż w 1975 roku odbył się tajemniczy proces, podczas którego skazano ducha Bernarda na wiecznie uwięzienie na poddaszu Baszty Prochowej. Jego potencjalna czaszka znajduje się zaś w muzealnych zbiorach.
Do mniej typowych atrakcji należy z kolei Park Miniatur Zamków Krzyżackich w Parku Pamięci i Tolerancji im. dr. Rydygiera, przy murach obronnych. Miniatury nawiązują do tradycji budowania przez zakon krzyżacki sieci warownych zamków na ziemi chełmińskiej i pobliskich terenach. Obiekty w skali 1:30 przedstawiają m.in. zamki z Torunia, Grudziądza, Malborka, Radzynia Chełmińskiego i innych miejscowości. Zwiedzanie jest bezpłatne.
Idealnym zwieńczeniem romantycznego spaceru po Chełmnie będzie odpoczynek na ławeczkach zakochanych i zrobienie pamiątkowego zdjęcia przy kwiatach ułożonych w kształt serduszka.