Niedoceniana stolica w Europie. Loty z Polski za 69 zł

Stare Miasto w Bratysławie jest dość kameralne. Możemy niespiesznie wędrować brukowanymi uliczkami starówki, delektując się jej klimatem.

Przemierzając wolnym krokiem najstarszą część miasta znajdziemy czas, by zobaczyć najciekawsze atrakcje i zabytki, ale też aby spokojnie usiąść z filiżanką kawy w jednej z urokliwych kawiarenek. Najwięcej klimatycznych kawiarni i barów znaleźć można przy ul. Michalskiej, zwieńczonej średniowieczną bramą. Z jej szczytu podziwiać można piękny widok na miasto. Tuż obok Bramy Michalskiej zobaczyć można też najwęższy dom w Bratysławie o zaledwie 1,3 m szerokości.

Spacerując labiryntem ulic, prędzej czy później trafimy na Hlavné námestie, główny plac miejski w Bratysławie, przy którym wznosi się zabytkowy ratusz oraz fontanna Maksymiliana. Fontann w mieście jest zresztą całkiem sporo! Tryskająca z nich woda tworzy mgiełkę, która przyjemnie chłodzi w ciepłe, letnie dni. Zaledwie kilka kroków od dawnego ratusza mieści się właśnie kolejna z nich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fontanna św. Jerzego dumnie stoi przed jednym z najpiękniejszych budynków w Bratysławie. Elegancki Pałac Prymasowski z XVIII w. zachwyca wspaniałymi wnętrzami, w tym słynną Salą Lustrzaną.

Miłośnicy sztuki sakralnej swoje kroki powinni jeszcze skierować do średniowiecznej Katedry św. Marcina. Świątynia zachwyca nie tylko swoim wnętrzem, ale także długą i bogatą historią - tu koronowano węgierskich królów!

Bratysława zaskakuje także swoimi nietuzinkowymi atrakcjami. O niektóre z nich można się nawet dosłownie potknąć! Bo oto na niefrasobliwych, pogrążonych w myślach przechodniów czeka sam Čumil. Najsłynniejszy mieszkaniec Bratysławy wychyla się ze studzienki kanalizacyjnej i obserwuje spacerowiczów. Zwiedzając bratysławską starówkę spotkamy również Pięknego Ignasia, a nawet żołnierza armii napoleońskiej.

Wnoszący się na wzgórzu nad Dunajem Zamek Bratysławski jest jednym z symboli miasta. Charakterystyczna biała bryła z wieżyczkami przykuwa wzrok już z daleka. Historia tego miejsca sięga jeszcze X w. Na przestrzeni kolejnych stuleci zamek był wielokrotnie przebudowywany, zmieniał swoją funkcję, by ostatecznie spłonąć podczas pożaru wznieconego przez wojska Napoleona. Odbudowano go dopiero w latach 50-tych XX w. Dziś w jego wnętrzach działa Muzeum Historyczne, a zamkowe ogrody to urokliwe miejsce na spacer.

Dwa brzegi Dunaju łączy most Słowackiego Powstania Narodowego. I zanim udamy się na przyjemny spacer promenadą wzdłuż rzeki czy na relaksującą przechadzkę po urokliwym parku Janka Kráľa, to koniecznie musimy zatrzymać się przy innym, dość nietuzinkowym symbolu Bratysława. Most zwieńczony jest bowiem konstrukcją przypominają… UFO. We wnętrzu spodka znajduje się punkt widokowy oraz restauracja, skąd podziwiać można fantastyczny widok na miasto.

Stolicę Słowacji warto również poznać od jej kulinarnej strony. Długie spacery potrafią pobudzić apetyt, dobrze jest więc zatrzymać się na chwilę w jednej z klimatycznych restauracji serwujących lokalną kuchnię. W poszukiwaniu tradycyjnych smaków polecamy wybrać się do Leberfinger, restauracji uważanej za jedną z najstarszych w mieście. Tutaj na gości czekają prawdziwie kulinarne uniesienia.

Prawdziwym przysmakiem są tu bryndzové halušky, czyli drobne kluski podawane z bryndzą i polane słoniną ze skwarkami. Warto skusić się też na kaczkę serwowaną z ziemniaczanymi naleśnikami (lokše) oraz czerwoną kapustą. Miłośnikom wyraźnych smaków polecamy demikat, zupę krem z charakterystyczną nutką bryndzy. Kuchnia słowacka czerpie inspiracje także od swoich sąsiadów, więc skosztujemy tutaj znakomitych sznycli czy smażonego sera z sosem tatarskim. Amatorów słodkości ucieszy zarówno jablková štrúdľa, jak i šúľance s makom. Po takim solidnym posiłku nie pozostaje nam nic innego niż ponownie wyruszyć na długi spacer po Bratysławie!

Lot do Bratysławy trwa ok. półtorej godziny. Z wielu polskich miast można dolecieć na pokładzie PLL LOT, Ryanaira czy Wizzaira. Bilety na lot tanimi liniami można kupić już od 69 zł w jedną stronę.

Mieszkańcy centralnej i południowej części Polski mogą z kolei skorzystać z bezpośredniego połączenia kolejowego na Słowację - do Bratysławy dojedziemy pociągiem m.in. z Warszawy, Katowic czy Krakowa.