Półwysep Helski - Jastarnia
Swoją nazwę miejscowość zawdzięcza wyjątkowo jasnemu piaskowi tutejszych wydm. Kryjący się bowiem w nazwie osady słowiański wyraz „jaster” oznaczał coś jasnego, błyszczącego. Przez wieki jednak tutejsi mieszkańcy utrzymywali się z połowu ryb, a nie z turystyki.
18.11.2012 | aktual.: 26.07.2013 11:47
Swoją nazwę miejscowość zawdzięcza wyjątkowo jasnemu piaskowi tutejszych wydm. Kryjący się bowiem w nazwie osady słowiański wyraz „jaster” oznaczał coś jasnego, błyszczącego. Przez wieki jednak tutejsi mieszkańcy utrzymywali się z połowu ryb, a nie z turystyki.
Do rybackich tradycji nawiązuje ambona w kształcie żaglowej łodzi unoszącej się ponad wzburzonymi falami w kościele wzniesionym w latach 30. XX wieku według projektu Michała Bojakowskiego. Świadectwem tego jest też stojąca w pobliżu kościoła zabytkowa checz rybacka.
W XIX wieku folklor miejscowych badał ksiądz Hieronim Gołębiewski, który wywalczył dla nich prawo do polskich nabożeństw. Dopiero po I wojnie światowej, gdy Półwysep Helski powrócił do Polski, Jastarnia zaczęła przyciągać rzesze letników z całego kraju. W 1928 roku utworzono tu nowe kąpielisko nazwane Juratą, które wkrótce zdobyło opinię najmodniejszego i najbardziej luksusowego nad polskim Bałtykiem.
Wypoczywał tu nawet prezydent Ignacy Mościcki, a wśród wielu innych znanych gości także Wojciech Kossak, którego domek zachował się do dziś przy ul. Świętopełka 13.
Seria: Miasta dla ciekawych
Tytuł: Gdańsk
Autor: Jacek Friedrich