Pomorze Zachodnie i Małopolska najpopularniejszymi polskimi regionami turystycznymi
Z najnowszego raportu unijnego urzędu statystycznego Eurostat wynika, że Pomorze Zachodnie i Małopolska to najpopularniejsze polskie regiony turystyczne spośród najchętniej odwiedzanych w Unii Europejskiej.
- Dlaczego inne polskie regiony nie są tak chętnie odwiedzane jak zachodniopomorskie i małopolskie? Otóż to regiony w zasadzie całoroczne. Zachodniopomorskie (czyli takie miasta jak Świnoujście, Międzyzdroje czy Kołobrzeg)
kojarzy nam się głównie z wypoczynkiem latem. Ale to przecież miejsce, gdzie jest bardzo duży napływ Niemców i Skandynawów w innych miesiącach niż te, na które przypadają nasze wakacje. Goście z tych krajów wypoczywają m.in. w sanatoriach - mówi prezes Izby Turystyki RP Marek Ciechanowski. Prezes dodaje, że także Polacy coraz chętniej spędzają wczasy w kraju.
Gdzie warto wypoczywać latem?
- Głównymi wyjeżdżającymi są nadal pracownicy dużych zakładów z Górnego Śląska. Gros osób, które wypoczywa na polskim wybrzeżu otrzymuje jakieś formy dofinansowania np. z funduszów socjalnych - mówi Ciechanowski.
Zdaniem prezesa, inaczej wygląda sytuacja w przypadku Małopolski. - W tym regionie znajdują się ikony polskiej turystyki: Wieliczka, Kraków, Bochnia, Zakopane, Krynica, Nowy Sącz. Dzięki temu ruch turystyczny jest tu bardzo duży - mówi. - Ponadto Kraków jest miastem kongresów, a jego popularność dodatkowo wzrosła m.in. po Światowych Dniach Młodzieży.
Zainteresowanie tym regionem ma wciąż wzrastać. - Na październik 2017 r. zapowiadany jest kongres biur pielgrzymkowych, który będzie się odbywał w Krakowie. Po tej imprezie turystyka religijna, która kwitnie na terenie Małopolski, dostanie dodatkowy impuls, który przyniesie jeszcze większe zainteresowanie regionem - ocenił Ciechanowski.
Ekspert zwrócił też uwagę, że Kraków ma bardzo dużo połączeń lotniczych. - Rozwija się zatem turystyka oparta na tanich liniach lotniczych, zwłaszcza z regionu Wielkiej Brytanii - wskazał.
Jak wynika z danych Eurostatu, wśród 30 najbardziej popularnych regionów UE odwiedzanych przez turystów przeważają miejsca w Hiszpanii, Francji, Włoszech. Bardzo wysokie miejsce zajmuje też chorwacka Riwiera Makarska. Ekspert zaznaczył, że "nowe" kraje w UE są odwiedzane częściej przez innych mieszkańców Unii (Chorwacja weszła do UE w 2015 roku). Ale to nie jedyny powód.
- Zamachy w Turcji czy Egipcie spowodowały, że Chorwacja wydaje się krajem bezpiecznym, a Makarska miała markę i była promowana od dość dawna. Dla Polaków może to nie najlepiej, bo wzrosły ceny w Chorwacji - zaznaczył.
Jak ocenił Ciechanowski, w tym roku możemy się spodziewać wzrostu popularności zarówno najchętniej odwiedzanych regionów w Polsce, jak i miejsc takich, jak Wyspy Kanaryjskie.
- W 2016 roku turyści wybierali te rejony, które uznawali za bezpieczne, albo takie, gdzie nie było zamachów terrorystycznych, np. Wyspy Kanaryjskie, Baleary czy w Katalonię. Myślę, że Hiszpania, Włochy, Chorwacja pozostaną również w tym roku popularnymi kierunkami. Trochę stracić pod względem popularności turystycznej może natomiast Londyn, który w rankingu Eurostatu zamykał pierwszą dziesiątkę - wskazał.