Próbował przekonać Rosjankę do ślubu. "Jestem bardzo bogaty, mogę kupić ci wszystko"
Choć mogłoby się wydawać, że w dzisiejszych czasach miłość jest stawiana na równi z pieniędzmi, są ludzie, których nie da się przekupić nawet luksusowym samochodem. Boleśnie przekonał się o tym jeden z bogaczy.
Mężczyzna w prowincji Hunan w południowych Chinach postanowił wyznać miłość młodej Rosjance. Oświadczył się jej, a żeby mieć większe szanse na zdobycie jej serca, postanowił dać jej Lamborghini. Powtarzał też wielokrotnie, że jest majętny. "Jestem bardzo bogaty, mogę kupić ci wszystko. Wyjdź za mnie" - mówił. "Bardzo cię lubię, myślę o tobie cały czas. Zakochałem się w tobie odkąd cię zobaczyłem po raz pierwszy. Znam cię już od 100 dni. Kupiłem ci twój ulubiony samochód" - próbował skraść serce dziewczyny zdeterminowany amant.
Mimo jego zapewnień, kobieta nie zgodziła się wyjść za niego za mąż. "Nie zmuszaj mnie, nie chcę tego. Nie pasujemy do siebie" - powiedziała mu. Gdy mężczyzna dalej napierał, zdenerwowała się i odparła "i co z tego, że jesteś bogaty?!", po czym uciekła. Cały incydent został nagrany przez przechodzących obok ludzi.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Samochód, który mężczyzna postanowił dać w prezencie swojej niedoszłej narzeczonej, był w rzucającym się oczy kolorze pomarańczowym, a do tego przyczepiono do niego baloniki w kształcie serc. Na nagraniu widać, że bogacz jest nachalny w stosunku do kobiety i nie może pogodzić się z tym, że rudowłosa dama nie chce się z nim związać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl