Przerażające sceny w parku rozrywki. "Nagrywałem wideo, ale ręce mi się trzęsły"
Park rozrywki w Karolinie Północnej zamknął jedną z kolejek górskich, po tym jak w Internecie pojawiło się nagranie, na którym widać duże pęknięcie na jednym z filarów utrzymujących konstrukcję. - Ręce mi się trzęsły, ponieważ wiedziałem, jak szybko może skończyć się to katastrofą - powiedział mężczyzna, nagrywający kolejkę górską.
03.07.2023 | aktual.: 03.07.2023 11:35
Carowinds to popularny park rozrywki o powierzchni 165 hektarów, zlokalizowany głównie w Karolinie Północnej, choć jego część znajduje się na granicy z Karoliną Południową. Oprócz licznych rollercoasterów na terenie parku znajduje się także strefa wodna z basenami i zjeżdżalniami, dla gości w różnym wieku.
Nagranie obiegło sieć
W ostatnich dniach media społecznościowe obiegł materiał filmowy wykonany właśnie na terenie Carowinds. Widać na nim kolejkę górską Fury 325, otwartą w 2015 roku, która uznawana jest za "najwyższy, najszybszy i najdłuższy gigacoaster w Ameryce Północnej". Nagranie jest wyjątkowo wstrząsające, ponieważ widać na nim duże pęknięcie na szczycie jednego ze stalowych filarów, utrzymujących konstrukcję. Co więcej, w czasie nagrywania jeden z wagoników jechał po uszkodzonym torze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nagrywałem wideo, ale ręce mi się trzęsły, ponieważ wiedziałem, jak szybko może skończyć się to katastrofą - powiedział Wagner, autor nagrania, cytowany przez amerykańskie media. Mężczyzna, który wykonał nagranie, stojąc na parkingu, dodał, że jego córka zjechała wcześniej z kolejki aż osiem razy.
Kolejka górska zamknięta do odwołania
Park rozrywki od razu po otrzymaniu informacji o problemie, podjął decyzję o zamknięciu kolejki górskiej. Władze Carowinds wydały także specjalne oświadczenie. "Bezpieczeństwo jest naszym najwyższym priorytetem, doceniamy cierpliwość i zrozumienie naszych cennych gości podczas procesu naprawy" - czytamy. Dodali także, że wszystkie atrakcje parku codziennie przechodzą niezbędne kontrole. Do tej pory park nie ogłosił kiedy Fury 325 zacznie znowu funkcjonować.
- Jestem wdzięczny, że nie zignorowali problemu i zamknęli kolejkę, nawet jeśli to atrakcja nr 1 w parku - podsumował mężczyzna, który dostarczył nagranie władzom obiektu.
Źródło: USA Today/Twitter