Przerażające zdjęcia z Włoch. Lawina zasypała tunel drogowy
Dramatyczne wieści z północnych Włoch. Lawina spadła na drogę w Dolinie Aosty, zasypując tunel drogowy i odcinając od świata miejscowości Gressoney Saint Jean i Gressoney-La-Trinité. To jedyna droga prowadząca do doliny, w której wypoczywa obecnie ok. 800 turystów.
W ostatnich dniach pogoda w Dolinie Aosty w północno-zachodnich Włoszech nie rozpieszczała. W niedzielę 3 marca doszło do zejścia lawiny, która zablokowała drogę regionalną 44, uniemożliwiając przejazd przez tunel. Na szczęście w środku nie było nikogo, ale miasteczka Gressoney Saint Jean i Gressoney-La-Trinité zostały odizolowane od świata.
Lawina odcięła dolinę od świata
- Ok. godz. 13 zauważono masę śniegu uderzającą w tunel. Świadkowie natychmiast podnieśli alarm - powiedział burmistrz pobliskiej miejscowości Gaby, Francesco Valerio. - Służby natychmiast udały się na miejsce, ale na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Sytuacja jest obecnie opanowana, przestał padać śnieg, ale w nocy z niedzieli na poniedziałek zapowiadano intensywne opady deszczu w nocy, więc odblokowanie drogi przesunięto na poniedziałek 4 marca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Polka na Sycylii zdradza, ile wydaje się na życie na włoskiej wyspie
Droga regionalna nr 44 jest jedyną prowadzącą do doliny, gdzie utknęło 800 turystów. Obecnie grubość pokrywy śnieżnej szacuje się na 1,5 m.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Alert pogodowy obowiązuje również 4 marca. - To nie pierwszy taki przypadek, jesteśmy do tego przyzwyczajeni – mówi Alessandro Girod, burmistrz burmistrz Gressoney-La-Trinité. - Kiedy pada dużo śniegu, może dojść do takich sytuacji, taki jest to obszar - mówi. Podobny incydent miał miejsce w 2019 r.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Obfite opady śniegu w ostatnich dniach podniosły w, graniczącym z Doliną Aosty, Piemoncie ryzyko lawin do czwartego stopnia w pięciostopniowej skali.
Lawina wdarła się do bloku mieszkalnego
Kilka lat temu opisywaliśmy, jak w Sestriere, także w północno-zachodnich Włoszech, na jednym z osiedli śnieg wdarł się przez drzwi i okna mieszkań, uniemożliwiając 29 osobom opuszczenie budynku.
Zwały śniegu runęły na blok w znanym alpejskim ośrodku sportów zimowych, miejscu zawodów Olimpiady w 2006 roku, w czasie, gdy w całym Piemoncie obowiązywał najwyższy stopień zagrożenia lawinowego.
Na osiedlu San Vittorio ogromne ilości śniegu wdarły się do mieszkań, wywołując duże zniszczenia. Ucierpiały przede wszystkim parter i pierwsze piętro.