Ramadan to dobry moment na urlop? Sprawdzamy, co to oznacza dla turystów
W krajach muzułmańskich rozpoczyna się ramadan. Wielu turystów zastanawia się, czy to dobry moment na urlop w miejscach, w których się go obchodzi. - To świetna okazja, by bliżej poznać kulturę i zwyczaje mieszkańców, dowiedzieć się, jakie posiłki spożywa się tradycyjnie po zachodzie słońca i zaobserwować, jak spędza się czas w ciągu dnia i wieczorami - mówi Marzena German z Wakacje.pl.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Ramadan to dziewiąty miesiąc w księżycowym kalendarzu wyznawców islamu. Wierzą, że jest święty, bo właśnie 1400 lat temu podczas jego trwania zostały objawione Mahometowi pierwsze wersety Koranu.
Wyznawcy islamu od świtu do zachodu słońca powstrzymują się nie tylko od jedzenia, i picia, ale także palenia papierosów czy kontaktów seksualnych.
Urlop w ramadanie
Ramadan w tym roku miał rozpocząć się wieczorem 22 marca, ale na podstawie obserwacji księżyca, władze muzułmańskie w Arabii Saudyjskiej i kilku innych krajach Bliskiego Wschodu uznały, że rozpocznie się dzień później. Potrwa do 21 lub 22 kwietnia - ta data również zależy od obserwacji księżyca, które różnią się w zależności od kraju.
Zbiega się to z porą roku, w której turyści chętnie wybierają się do Egiptu, Tunezji, Maroka czy Dubaju. Pogoda jest wtedy dobra do zwiedzania, ceny niższe, a na miejscu nie ma tłumów. Niektórzy nie są jednak przekonani, czy w okresie ramadanu warto pojechać do kraju arabskiego, ze względu na panujące w tym czasie zasady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ramadan w Dubaju. "To piękny i wyjątkowy czas"
- Jak najbardziej warto - zapewnia Marzena German z Wakacje.pl. - Dla gości w tym czasie nic się nie zmienia, mogą normalnie korzystać z atrakcji hotelowych, jeździć na wycieczki, sami nie muszą też przestrzegać postu. Jeśli jednak chcą okazać szacunek, nie jedzą i nie piją ostentacyjnie poza restauracjami i barami.
Na hotelowych plażach czy przy basenach można faktycznie odczuć lekkie spowolnienie pracy u części obsługi. Bardziej gburowaci będą też sprzedawcy na targach, a komunikacja miejska w tym czasie może funkcjonować wbrew rozkładowi. Trzeba pamiętać, że większość z osób pracujących w tych branżach nie je i nie pije przez cały dzień, mogą więc mieć mniej energii.
Dobry moment na poznanie kultury
Ale ramadan to wbrew pozorom naprawdę bardzo dobry moment na wizytę w kraju muzułmańskim, bo to czas jedyny w swoim rodzaju. Życie w większości krajów arabskich wówczas spowalnia w ciągu dnia i nabiera barw po zachodzie słońca. - Taka podróż jest świetną okazją, by bliżej poznać kulturę i zwyczaje mieszkańców, dowiedzieć się, jakie posiłki spożywa się tradycyjnie po zachodzie słońca i zaobserwować, jak spędza się czas w ciągu dnia i wieczorami.
Warto dodać, że ramadan kończy Id al-Fitr, czyli Święta Przerwania Postu, a jeszcze inaczej święta dziękczynienia, które trwa dwa dni.
Ramadan w Dubaju
W wielu krajach muzułmańskich ramadan nie jest obchodzony tak restrykcyjnie jak jeszcze kilka lat temu. Ze względu na mieszankę narodowości przymyka się oko na niektóre zasady, np. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie zasłania się już okien w restauracjach w ciągu dnia.
- Jest dużo mniej restrykcyjnie niż pięć czy 10 lat temu. Jeszcze przed pandemią w galeriach handlowych nie można było tak otwarcie kupić jedzenia czy picia, a w restauracjach były zasłony - opowiada w rozmowie z WP Sarah Dubke, senior manager w Orient Tours w Dubaju. - Teraz w kawiarniach czy restauracjach można swobodnie zjeść, więc w galeriach handlowych nie odczujesz, że to ramadan.
Jak przyznaje, to naprawdę wyjątkowy czas w Emiratach Arabskich. - Można poczuć kulturę i tradycję lokalnych mieszkańców. Dni są bardziej spokojne, ale wieczorami miasta zaczynają żyć. Wszystko jest otwarte dłużej i można wziąć udział w iftar – przerwie w poszczeniu - dodaje Sarah Dubke.
Podczas iftar rodziny, przyjaciele czy znajomi z pracy spotykają się przy wspólnym stole zarówno w domach, jak i restauracjach czy hotelach, by wspólnie zjeść i modlić się. Dla turystów taka kolacja to także niesamowite przeżycie. W trakcie suhur, czyli ostatniego przed wschodem słońca posiłku, w wielu miejscach odbywają się koncerty, w których także mogą brać udział turyści.
Niezależnie od tego, który kraj muzułmański wybierzemy na urlop w trakcie ramadanu, warto jednak pamiętać, by zachowywać się z szacunkiem dla lokalnych mieszkańców. Nie powinno się ostentacyjnie objadać na ulicy czy nosić bluzek z dekoltem oraz sukienek lub spódnic odsłaniających kolana.
Ilona Raczyńska, dziennikarka Wirtualnej Polski
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.