Niezwykłe miejsce w Maroku. To tu powstają orientalne wyroby, które zachwycają świat
Maroko to kraj kontrastów położony w północno-zachodniej części Afryki. Turyści chętnie odwiedzają tam Marrakesz, Agadir czy Casablancę. Na liście "must see" znajduje się też Fez. To wyjątkowe miasto w północnej części Maroka, w którym nie sposób nie poczuć klimatu i egzotyczności tego kraju.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Odwiedzając administracyjną siedzibę regionu Fez-Meknes obowiązkiem powinno być spróbowanie lokalnej, aromatycznej kuchni, w której wyraźnie czuć wpływy berberyjskie. Specjałem pochodzącym z tych okolic jest słodko-pikantna bastila. To farsz mięsny owinięty w cienkie i niezwykle chrupiące ciasto filo, obsypane cukrem pudrem bądź cynamonem zachwyci swoją orientalnością każdego Polaka.
Moc kolorowych mozaik
Maroko, w tym także miasto Fez, słynie z intensywnych kolorów i mozaik, wykonywanych z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. W jednej z fabryk — Art Dargile — można na własne oczy zobaczyć jak ceramiczne filiżanki, talerze, czy nawet stoły są wykonywane w całości ręcznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Ceramiczne naczynia są bez wątpienia bardzo trwałe, a udowadniają to nawet pracownicy fabryki, skacząc po talerzu i rysując go. Ku zaskoczeniu wielu, nie ulegają one żadnym uszkodzeniom. Niestety wielobarwne akcesoria mają jedną wadę — nie należą do najtańszych.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Za średniej wielkości tadżin, czyli tradycyjne marokańskie naczynie, składające się z podstawy i pokrywki o stożkowym kształcie, trzeba zapłacić około 900 dirhamów marokańskich (400 zł). Zakup małej szklanki to wydatek od 125 do nawet 200 dirhamów (od 55 do 85 zł).
Fabryka naturalnych skór
Każdy turysta przed wejściem do tradycyjnej garbarni w Fez dostaje gałązkę świeżej i aromatycznej mięty. Już po chwili przebywania w fabryce skór wiadomo, do czego jest ona potrzebna. Powód jest jeden — w tym miejscu nie pachnie najprzyjemniej, a przykładanie liści mięty do nosa, choć odrobinę poprawia sytuację.
Garbarnie niewiele zmieniły się od czasów średniowiecza pod względem wizualnym. Centralną część stanowią kadzie z barwnikami. Po wymoczeniu zwierzęcej skóry w odchodach gołębi i moczu osłów, który je zmiękczają, usuwa się resztki owłosienia i mięsa, a następnie zanurza w naturalnych barwnikach. Cały proces powstawania skórzanej kurtki, obuwia czy torby jest wyjątkowo czasochłonny.
Przez lata niewiele zmieniły się także obowiązki pełnione przez pracowników garbarni i farbiarni oraz warunki sanitarne, przez co owa praca nie należy do najzdrowszych.
Lokalny targ
Arabskie targowisko w Fez w prawdzie nie jest tak unikatowe, jak tętniący życiem od zmierzchu do świtu plac Jemaa el-Fna, bez którego nie istniałby Marrakesz, ale wciąż zachwyca przyjezdnych swoją różnorodnością.
Oprócz warzyw, owoców, słodkości, daktyli czy pamiątek znajdziemy tam również wiele rodzinnych zakładów włókienniczych. Lokalsi chętnie zapraszają turystów, aby weszli do środka i zobaczyli, jak w tradycyjny sposób Marokańczycy od lat wytwarzają włókna, z których wykonują dywany, orientalne szaty czy inne elementy garderoby.
Urlop w Maroku
Maroko to idealny cel podróży dla wszystkich tych, którzy chcą poczuć namiastkę orientu i egzotyki, nie spędzając przy tym długich godzin w samolocie. Lot z Polski do tego afrykańskiego kraju zajmuje tylko około pięciu godzin, a tygodniowe wczasy można tam spędzić za mniej niż 2 tys. zł od osoby. W lutym i marcu jest tam ok. 20 st. C.
Ceny pobytów w trzygwiazdkowych hotelach bez wyżywienia zaczynają się już od ok. 1,8-1,9 tys. zł. Za urlop z ofertą all inclusive turyści z Polski muszą zapłacić trochę więcej. Ceny takich wycieczek zaczynają się od ok. 2,8-2,9 tys. zł za osobę.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.