Rewolucja w USA. Podróżujący samolotami będą zadowoleni
Amerykańskie władze przekazały dobre wieści, na które czekało wielu turystów. Ogłoszono bowiem, że pasażerowie nie będą już musieli zdejmować butów podczas kontroli na lotniskach. Decyzja ta jest końcem praktyki stosowanej przez niemalże 20 lat.
Amerykańskie władze zdecydowały, że pasażerowie nie będą już musieli zdejmować butów podczas kontroli bezpieczeństwa na lotniskach. Jak podkreśla "Washington Post", to koniec niemal 20-letniego "narodowego koszmaru". "Stopy wracają w końcu tam, gdzie jest ich miejsce - do butów" - napisano na łamach gazety.
Zmiany na amerykańskich lotniskach
Minister bezpieczeństwa krajowego USA Kristi Noem ogłosiła, że nowe przepisy obowiązują natychmiastowo w całym państwie.
Zmiana jest możliwa dzięki zaawansowanej technologii Administracji ds. Bezpieczeństwa Transportu, która pozwala na wykrycie niebezpiecznych przedmiotów bez konieczności zdejmowania obuwia. Nowe zasady mają na celu usprawnienie procesu kontroli na lotniskach, a także podniesienie poziomu komfortu podróżnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Opóźniony lub odwołany lot. Ekspert zdradza, co należy zrobić
Stare zasady w końcu odeszły w niepamięć
Pasażerowie musieli ściągać buty na amerykańskich lotniskach od 2006 roku. Rozwiązanie wprowadzono po tym, gdy w 2001 r. Richard Reid próbował przeprowadzić atak w amerykańskim samolocie za pomocą ładunku wybuchowego ukrytego w bucie.