Rezerwat Mewia Łacha. Plaża pełna śmieci. "Nie mieści mi się w głowie, jak bardzo szkodzimy samym sobie"

Foliowe siatki, plastikowe kubeczki, worki czy resztki taśmy. To nie wysypisko śmieci, a widok na plaży w rezerwacie przyrody Mewia Łacha. - Taka sytuacja jest na całej plaży wzdłuż Mierzei Wiślanej - mówi Adam Janczyszyn, który zdjęcia plaży opublikował na Facebooku. - Liczę na to, że chociaż część osób po zobaczeniu tych zdjęć zastanowi się, jak ograniczyć zużycie plastiku w codziennym życiu.

Plaża w rezerwacie Mewia Łacha pełna śmieci wyrzuconych przez morzePlaża w rezerwacie Mewia Łacha pełna śmieci wyrzuconych przez morze
Źródło zdjęć: © Adam Janczyszyn
Ilona Raczyńska

Rezerwat przyrody Mewia Łacha to wyjątkowe miejsce na Pobrzeżu Gdańskim, a konkretnie na Wyspie Sobieszewskiej. Można tu zaobserwować liczne gatunki ptactwa wodno-błotnego. Chroni miejsca lęgowe m.in. rybitw i siedliska żerowania i odpoczynku ptaków siewkowatych i blaszkodziobych.

Udostępniony jest dla zwiedzających tylko w ograniczonym zakresie. Od strony Świbna znajduje się szlak dla ruchu pieszego. Wschodnia część zarezerwowana jest dla chronionej w rezerwacie przyrody, m.in. ptaków siewkowych.

Zobacz też: Zaginiony plastik z oceanów. Naukowcy wiedzą, gdzie jest

Rezerwat Mewia Łacha pełen śmieci

Niestety to miejsce ochrony przyrody wygląda obecnie jak... śmietnisko. O sytuacji na Facebooku poinformował Adam Janczyszyn z Grupy Badawczej Ptaków Wodnych Kuling. "Niektórym może się wydawać, że plaże pokryte plastikiem to widoki typowe dla południowo-wschodniej Azji, niestety prawda jest taka, że również u nas staje się to codziennością. Ciężko się patrzy na coś takiego i nie mieści mi się w głowie, że nadal większość społeczeństwa korzystając na co dzień z jednorazowych opakowań, nie ma świadomości jak bardzo szkodzimy samym sobie" - napisał na Facebooku.

Jego zdjęcia udostępnili także pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku, którzy są oburzeni sytuacją. "Zapraszamy do refleksji. Co wrzucamy do naszych rzek? Co pozostawiamy na brzegach zbiorników i cieków wodnych? Co wywozimy do lasu? Co porzucamy na poboczach dróg? Wszystko można znaleźć na plaży w rezerwacie przyrody…" - czytamy w poście na Facebooku.

Adam Janczyszyn w Ujściu Wisły jest regularnie, prowadząc działania związane z ochroną ptaków i ich siedlisk. - Taka sytuacja jest na całej plaży wzdłuż Mierzei Wiślanej choć w Ujściu Wisły z uwagi na bliskość rzeki kumulacja jest największa - opowiada w rozmowie z WP. - Robiąc te zdjęcia, nie chciałem żeby ludzie teraz licytowali się, czyje to śmieci, kto powinien je sprzątać itd. Liczę na to, że chociaż część osób po zobaczeniu tych zdjęć zastanowi się, jak ograniczyć zużycie plastiku w codziennym życiu.

Rezerwat Mewia Łacha - skąd się wzięły śmieci na plaży?

Bo śmieci, które zaobserwować można na tej plaży, nie zostały rozrzucone przez przypadkowych plażowiczów konkretnie w tym miejscu. Jak wskazują pracownicy RDOŚ w Gdańsku, są to odpady wyrzucone do morza zupełnie gdzie indziej, czasem nawet bardzo daleko. Mogły też przypłynąć z nurtem Wisły do Zatoki Gdańskie, a fale wyrzuciły je na brzeg.

Problem nie jest nowy, ale zawsze boli tak samo. Po zakończeniu okresu lęgowego regularnie przeprowadzona jest większa akcja sprzątania plaż w rezerwacie. W ciągu roku plażę często sprzątają także prywatne osoby.

Plaża po dwóch godzinach sprzątania
Plaża po dwóch godzinach sprzątania © Adam Janczyszyn

- Ważne jest, aby w miarę możliwości sprzątać to, co morze wyrzuciło i nie można się zniechęcać że po tygodniu plaża znów będzie pokryta plastikiem - dodaje Adam Janczyszyn. - Każdy zebrany worek nie trafi ponownie do morza...

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli