Ryanair planuje wznowić loty. "Trzymamy kciuki za pokój w tamtym regionie świata"
Ryanair ogłosił wznowienie trzech tras z Polski na Bliski Wschód. Choć oficjalne deklaracje już były, niepewność co do realizacji lotów pozostaje. Jaki jest powód?
Z lotami realizowanymi na Bliski Wschód od dawna sprawa jest dość skomplikowana, a wszystko przez konflikt Hamasu z Izraelem. Gdy sytuacja teoretycznie się uspokoiła, przewoźnicy powoli zaczęli wracać na swoje stare trasy. Już w połowie grudnia PLL LOT przywróciły rejsy z Warszawy do Tel Awiwu, a od końca marca planują znów latać do Tel Awiwu ze stolicy Małopolski. Z kolei Wizz Air lata z Polski do Tel Awiwu z Krakowa i Warszawy.
Ryanair wznowi trasy z Polski?
Od końca miesiąca powrót tras z naszego kraju na Bliski Wschód zapowiedział także Ryanair. Od 31 marca planowane są loty z Krakowa i Poznania do Tel Awiwu, a od 30 marca z Poznania do Ammanu w Jordanii. Każda z tras do izraelskiego miasta ma być obsługiwana po dwa razy w tygodniu, a połączenia do Ammanu - raz w tygodniu.
Mimo zapowiedzi, lotnisko w Poznaniu wyraziło wątpliwości co do faktycznego uruchomienia tras. "Jak przewidujecie? Ruszą połączenia, czy nie? My trzymamy kciuki, by tak się stało, a przede wszystkim za pokój w tamtym regionie świata" - czytamy w komunikacie na oficjalnym profilu Portu Lotniczego Poznań-Ławica im. Henryka Wieniawskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poczuj puls Tel Awiwu. To miasto nigdy nie zasypia
Wcześniej planowane połączenie do Ammanu miało ruszyć w zimowym rozkładzie, ale zostało przesunięte o pół roku.
Niepewność co do realizacji lotów
Decyzje o wznowieniu lotów są uzależnione od sytuacji politycznej w regionie. Do 1 marca obowiązywała pierwsza faza zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. Choć walki nie zostały wznowione, brak porozumienia w sprawie trwałego rozejmu budzi obawy o stabilność. 2 marca miał rozpocząć się drugi etap porozumienia, zakładający wypuszczenie wszystkich zakładników, trwały rozejm oraz całkowite wycofanie się Izraelczyków ze Strefy Gazy.
Gdy sytuacja polityczna będzie już pewna, Ryanair planuje uruchomienie nowych połączeń do Jordanii. Kolejnym kierunkiem, który irlandzki przewoźnik chce mocniej połączyć z Polską, jest Maroko. O tych tematach nie jednak jeszcze konkretnych deklaracji.
Bezpieczeństwo w Izraelu
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wciąż odradza wszelkie podróżny do niektórych regionów. Chodzi o obszary przylegające do Strefy Gazy, strefy przygraniczne z Libanem i Syrią oraz obszar przylegającego do Zachodniego Brzegu Jordanu. "Na pozostałym terytorium Izraela MSZ odradza podróże, które nie są konieczne" - czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie. Polskie ministerstwo przypomina ponadto, że z dniem 1 stycznia br. zmieniły się przepisy regulujące zasady wjazdu na terytorium Państwa Izrael. "Jeżeli planujesz podróż do Izraela, musisz zarejestrować swój przyjazd i uzyskać elektroniczną zgodę na wjazd ETA-IL (Electronic Travel Authorization)" - przypominają.
Źródło: Port Lotniczy Poznań-Ławica im. Henryka Wieniawskiego/MSZ