Ryanair zapomniał o 14 pasażerach. Lotniskowy autobus odjechał bez nich

14 podróżnych zostało "porzuconych" na lotnisku w Palmie na Majorce, mimo że odprawili się i pojawili przy bramce na czas. Niestety samolot FR5729 do Malagi odleciał bez nich.

Samolot Ryanair na lotnisku w Palmie Samolot Ryanair na lotnisku w Palmie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Lukas Wunderlich
oprac.  HSZ

Do pomyłki doszło, gdy obsługa naziemna lotniska transportowała pasażerów do samolotu - donosi "Baleary Ultima Hora". W ostatnim autobusie nie było miejsca, więc części osób kazano czekać na kolejny. Jednak żadnej pojazd nie przyjechał, a pasażerów ogarnęło przerażenie, kiedy zorientowali się, że samolot wystartował bez nich.

"Nie rozumiem, jak to się stało" - powiedział jeden z mężczyzn, który został na lotnisku i dodał, że przecież odprawili się, więc ktoś powinien upewnić się, że weszli na pokład.

Pasażerowie polecieli późniejszym samolotem

Chociaż linie lotnicze Ryanair zapewniły "porzuconym" klientów lot o godz. 22 tego samego dnia, ale niektórzy w międzyczasie przegapili dalsze połączenia. Co więcej, jedna z kobiet leciała do Malagi na leczenie raka i ​​obawiała się opuszczenia kolejnej sesji chemioterapii.

Jak dodano, pasażerowie otrzymali też od przewoźnika kupon o wartości 4 euro do wydania na lotnisku.

Ryanair nie czuje się winny

Rzecznik Ryanair powiedział w rozmowie z "The Independent", że błąd popełniła obsługa naziemna lotniska. - To obsługa w Palma De Mallorca nie zebrała tej małej grupy pasażerów oczekujących na autobus przed bramką. W efekcie spóźnili się na lot do Malagi - tłumaczył.

- Pasażerowie otrzymali kupony na napoje i zostali ponownie odprawieni na późniejszy lot, przy czym jedna osoba zdecydowała się na zwrot pieniędzy. Ryanair szczerze przeprasza za taką niedogodność - dodał rzecznik.

Źródło: "The Independent"

Lądowanie Ryanaira w Bristolu. Pilot posadził maszynę przy bardzo silnym wietrze

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę