Rzadki widok na plaży w Krynicy Morskiej. Zdjęcia zrobiły furorę wśród internautów
Na grupie "I love Mierzeja Wiślana" na Facebooku pojawiło się zdjęcie ptaka przypominającego pingwina. "Nie, to niemożliwe" - komentują internauci z niedowierzaniem. Znawcy szybko jednak rozwikłali problem jego tożsamości.
04.01.2022 12:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdjęcia opublikowane przez turystkę na grupie "I love Mierzeja Wiślana" natychmiast zrobiły furorę wśród internautów. Pod postem pojawiła się lawina komentarzy, w których członkowie grupy wyrazili swój zachwyt nad tym nietypowym spotkaniem w Krynicy Morskiej.
Internauci byli przekonani, że ptak ze zdjęcia to pingwin
"Czy to pingwin?"; "Niesamowity widok. Też bym chciała spotkać takiego pingwina"; "Zazdroszczę!"; "Kowalski z 'Madagaskaru' się znalazł"; "To niemożliwe!"; "Po sylwestrze się zgubił" - komentują internauci z niedowierzaniem.
"Takie spotkanie to jak trafić 6-tkę w totolotka! Gratuluję spotkania. Zima nad Bałtykiem potrafi zaskakiwać"; "A to niespodzianka" - czytamy w komentarzach.
Część internautów miała jednak pewne zastrzeżenia co do tego spotkania. "Nie ma pingwinów nad Bałtykiem, a nawet na tej półkuli. No, chyba że w zoo we Wrocławiu" - pisze jedna z internautek.
"Pingwin" ze zdjęcia to w rzeczywistości nurzyk
Ornitolog Adam Janczyszyn szybko rozwiał wątpliwości i ostudził temperament komentujących. Okazuje się, że ptak ze zdjęć to nie pingwin a nurzyk - osobnik, który zimą często pojawia się na polskim wybrzeżu. W Polsce zazwyczaj można go spotkać od września do maja.
"Ptaki te świetnie latają, natomiast znacznie gorzej poruszają się na lądzie. Ten osobnik prawie na pewno zaplątał się w sieć rybacką, a po uwolnieniu ma jakieś problemy zdrowotne, dlatego przebywał na brzegu. Pomijając przykrą dla niego sytuację, sama jego obecność nie jest niczym nadzwyczajnym" - komentuje ornitolog pod zdjęciem opublikowanym na Facebooku.