Rzym. Z wizytą w mieście zwycięzców Eurowizji

Spacer po Rzymie jest jak lekcja historii w plenerze. I to historii, która liczy sobie nawet 2 tysiące i więcej lat.

Rzym i jego symbole

Symbolem antycznego Rzymu jest oczywiście Koloseum. Gigantyczny amfiteatr Flawiuszów, choć ma już 2000 lat, przetrwał do naszych czasów w zaskakująco dobrym stanie.

Jeszcze lepiej zachował się niewiele młodszy Panteon, czyli świątynia wszystkich bogów. Zbudowana za czasów cesarza Hadriana budowla do dziś pełni swoją funkcję, a imponująca kopuła kościoła ze słynnym oculusem, wciąż pozostaje największą tego typu konstrukcją stworzoną z niezbrojonego betonu.

Kolejnym przystankiem na drodze po antycznym Rzymie, którego nie można przegapić jest Forum Romanum. Otoczony świątyniami i ważnymi budowlami państwowymi plac był sercem starożytnego Rzymu. Dziś to duży kompleks malowniczych ruin, gdzie wciąż czuć ducha Saturna, Westy i innych rzymskich bogów. Po obejrzeniu Forum Romanum od środka, warto spojrzeć na nie raz jeszcze - tym razem z perspektywy. Świetny widok roztacza się z górującego nad forum Palatynu. Zgodnie z legendą to właśnie na tym wzgórzu Romulus zapoczątkował budowę miasta. Na wzgórzu swoje siedziby stawiali rzymscy arystokraci i imperatorzy.

Lista starożytnych zabytków Rzymu jest bardzo długa. Na odwiedzenie wszystkich podczas kilkudniowego pobytu z pewnością zabraknie nam czasu. Wygospodarujmy jednak choć kilka chwil, by zobaczyć Zamek Świętego Anioła. Historia tej imponującej fortecy, pierwotnie mauzoleum Hadriana, to historia Rzymu w pigułce. Przez wieki budynek pełnił wiele funkcji - był m.in. więzieniem i kryjówką papieży. Do dziś zachwyca, onieśmiela, intryguje i rozbudza wyobraźnię. Warto poznać to tajemnicze miejsce połączone z Watykanem istniejącym do dziś korytarzem.

Rzym - miasto kościołów i fontann

Podobno z każdego miejsca w Rzymie widać przynajmniej jeden kościół. Biorąc pod uwagę, że w mieście jest ich przeszło 900, łatwo w to uwierzyć. Wiele z nich to nie tylko miejsca kultu religijnego, ale prawdziwe dzieła sztuki, które po prostu trzeba zobaczyć. Na liście must see, poza wspomnianym już Panteonem, z pewnością nie może zabraknąć obiektów znajdujących się na terenie najmniejszego państwa świata - Watykanu: Kaplicy Sykstyńskiej ze słynnymi freskami Michała Anioła i Bazyliki Świętego Piotra - głównej świątyni katolickiej, znajdującej się w Watykanie. Pracowali nad nią najwięksi renesansowi artyści m.in. Michał Anioł, Bernini i Rafael Santi.

Choć liczba kościołów w Rzymie jest imponująca, to nie świątynie są najbardziej dominującym elementem architektonicznym miasta. Wystarczy powiedzieć, że na każdy budynek sakralny w stoli Włoch, przypadają dwie fontanny. Wiele z nich to malutkie wodotryski, które spotkamy na niemal każdym placyku czy skwerze, pozwalające ochłodzić się w gorące dni.

Jednak są też w Rzymie fontanny, które znajdują się na szczycie list największych atrakcji turystycznych tego wspaniałego miasta. Jedną z najpiękniejszych i najbardziej znanych jest imponująca Fontanna di Trevi. Wrośnięty w fasadę budynku Okeanos, w towarzystwie trytonów i hipokampów, z trzech stron otoczony wodną sadzawkę to prawdziwa wizytówka Rzymu. Każdego roku wyławiane są z niej monety, których wartość przekracza milion Euro.

Kolejna słynna fontanna znajduje się na Piazza Navona. To stworzona przez Berniniego, imponująca Fontanna Czterech Rzek. Dunaj, Ganges, Nil i Rio de la Plata, wyrażone przez posągi czterech mężczyzn, symbolizują cztery znane w XVII wieku kontynenty: Europę, Azję, Afrykę i Amerykę. Zwiedzając Rzym nie można też przegapić budzącej spore kontrowersje Fontanny Najad na Piazza della Repubblica, przedstawiającej nagie nimfy w towarzystwie wodnych stworzeń czy Fontanny Panteonu, która jak wskazuje nazwa, znajduje się przed wejściem do słynnej świątyni.

Eurowizja 2021 - zajrzyj na Via del Corso

A będąc w pobliżu Panteonu, warto przejść kilka kroków, by znaleźć się na przecinającej starożytną część Rzymu, zabytkową uliczkę Via del Corso.

To centralna ulica przebiegająca przez dawną część włoskiej stolicy. Na jej północnym zakończeniu znajduje się Piazza del Popolo – jeden z głównych placów miasta. Południowy kraniec tej ulicy zamyka plac Piazza Venezia.

To na Via del Corso zaczynali swoją przygodę muzycy z Maneskin - zwycięzcy tegorocznej Eurowizji. Po prostu grali na ulicy dla przyjemności, za pieniądze wrzucone do kapelusza. Może, mimo odnoszonych sukcesów, zdecydują się jeszcze kiedyś wystąpić w tym kultowym miejscu. A może podczas wizyty tam trafimy na występ innej grupy, o której dopiero za kilka lat zrobi się głośno na świecie.