Turyści je kochają. Dramatyczna akcja ratunkowa w Basenie Śmierci

Włoska turystka cudem uniknęła śmierci, gdy w ostatniej chwili została uratowana przez załogę helikoptera po tym, jak została porwana przez silne prądy morskie. Kapała się, podobnie jak kilka innych osób w naturalnym basenie na Teneryfie, gdy nagle wysoka fala przykryła ich wszystkich. Warunki były ekstremalne i wysoce ryzykowne.

Naturalne baseny na Wyspach Kanaryjskich mogą okazać się śmierteNaturalne baseny na Wyspach Kanaryjskich mogą okazać się śmiertelną pułapką
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ROBERT JANK

Naturalne baseny na Wyspach Kanaryjskich, choć są dzikie i malownicze, to zawsze wiążą się z dużymi zagrożeniami. Największym z nich są silne prądy morskie, nagłe zmiany poziomu wody podczas przypływów oraz ostre skały podwodne. Wysokie fale i brak ratowników na wielu z tych kąpielisk stanowią dodatkowe ryzyko. W lutym 2025 r. w naturalnym basenie Charco del Viento na Teneryfie wysoka fala porwała i wciągnęła do wody 15-letniego Polaka.

Czworo turystów w Basenie Śmierci

Jak pisze gazeta "La Provincia", do kolejnej niebezpiecznej sytuacji doszło w połowie sierpnia 2025 r. w pobliżu znanych i licznie odwiedzanych przez wczasowiczów klifów Los Gigantes na południowo-zachodnim wybrzeżu Teneryfy.

Czworo kąpiących się turystów zostało wciągniętych przez prądy Charco de la Muerte, czyli Basenu Śmierci do oceanu. Nagranie video pokazuje dramatyzm sytuacji: ludzi walczących o utrzymanie się na powierzchni wody, ręce desperacko wzniesione w geście błagania o pomoc i silnie wzburzone fale Oceanu Atlantyckiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyspy Kanaryjskie zachwycą wszystkich. Którą z nich wybrać?

W tym miejscu nie było możliwości przeprowadzenia akcji ratunkowej z lądu, dlatego pojawił się helikopter Grupy Ratowniczej (GES). W manewrach obarczonych wysokim ryzykiem załoga zdołała uratować z powietrza 44-letnią włoską turystkę, która została uwięziona w skalistym terenie. Jednak stan pozostałych trzech kąpiących się osób, które dostały się w wir oceanu, nadal pozostaje nieznany.

Groźne piękno

Charco de la Muerte podziwiane za swoje piękno i malownicze położenie, jest jednocześnie jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc na całym wybrzeżu Teneryfy. Podczas przypływu naturalny basen zamienia się w śmiertelną pułapkę bez możliwości ucieczki.

Podczas gdy czworo turystów walczyło o życie, kilkanaście innych osób spokojnie kąpało się w basenie, zupełnie nieświadomych rozgrywającego się dramatu zaledwie kilka metrów dalej. Wielu z obecnych tam turystów, głównie obcokrajowców, błędnie wierzyło, że naturalny basen zapewni im ochronę przed niebezpieczeństwami oceanu.

Fale Atlantyku rozbijają się z olbrzymią mocą o skały, woda napływa i gromadzi się w naturalnym zagłębieniu, a następnie jest odprowadzana przez prąd wsteczny, który bezlitośnie wciąga kąpiących się w kierunku otwartego morza. Nie ma tu ratowników ani nawet wyraźnego oznakowania ostrzegającego przed niebezpieczeństwem.

Poważnym zagrożeniem są występujące w strefie przybrzeżnej tzw. prądy rozrywające – choć niewidoczne dla oka, mogą okazać się zabójcze. Powstają, gdy woda z ogromną siłą wdziera się do zamkniętej przestrzeni, a następnie szuka drogi ucieczki i robi to od spodu lub przez wąskie obszary, takie jak szczeliny między skałami. W efekcie powstaje niekontrolowana siła ssąca, która może porwać każdego, niezależnie od jego doświadczenia w pływaniu.

Z takim prądem trudno sobie poradzić. Jedynym ratunkiem może być płynięcie równolegle do brzegu, aż do momentu wydostania się z zasięgu jego oddziaływania. Niestety panika i strach mogą szybko doprowadzić do utonięcia.

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem