Skaczą z mola do morza. "Skrajna nieodpowiedzialność, a później płacz"
To nielegalne, skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Mowa o skakaniu z mola w Gdańsku czy Sopocie do morza. Niestety, wciąż zdarza się, że dla wielu osób to punkt honoru, by to zrobić. Tylko w miniony weekend kilka osób zdecydowało się na taki wyczyn.
Tłum gapiów, rozbieg, skok, a na koniec oklaski. Tak w wersji optymistycznej wyglądają skoki z mola do morza. Niestety w takich sytuacjach mało kto myśli o tym, że taki wyczyn może skończyć się tragedią. Zdarzyło się już bowiem, że po takim skoku, śmiałek trafiał do szpitala w stanie ciężkim lub po prostu się utopił.
Niebezpieczna zabawa w Gdańsku
W minioną sobotę kilka osób skakało z mola w Gdańsku Brzeźnie. Przed skokami robili sobie selfie czy zdjęcia w grupie. Nam udało się nagrać jeden skok z plaży. Wideo z tego opublikowaliśmy na Facebooku z prośbą o komentarze naszych czytelników, co sądzą o takim zachowaniu.
"Skrajna nieodpowiedzialność, a później płacz" - napisał jeden z internautów. "Dawcy organów", "Szukają drzwi do Bozi" - komentowali inni. Ktoś dopytał, gdzie w tym momencie jest policja? Okazuje się, że była, ale za późno.
- Rejony kąpielisk oraz mola są doraźnie kontrolowane przez policjantów z komisariatu wodnego, a także policyjne patrole. W minioną sobotę policjanci odebrali zgłoszenie o osobach skaczących z mola - poinformował nas asp.szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. - Uciekły po tym, gdy zareagowali ratownicy WOPR.
Co grozi za skoki z mola?
Gdyby śmiałkowie, którzy skakali, zostali złapani przez policję, to musieliby zapłacić niemały mandat. - Gdańskie molo, jak wiele innych tego typu atrakcji, ze względów zapewnienia bezpieczeństwa, ma swój regulamin. Osoby łamiące przepisy muszą liczyć się z odpowiedzialnością. Za kąpiel w miejscu objętym zakazem grozi mandat 250 zł. Jeżeli sprawca wykroczenia narusza inne przepisy porządkowe, wówczas grzywna może wynieść nawet 500 zł - dodaje Chrzanowski.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Policjant zaapelował także, by w podobnych sytuacjach reagować natychmiast. - Jeżeli widzisz, że ktoś swoim zachowaniem powoduje zagrożenie dla siebie oraz innych osób, natychmiast zaalarmuj policjantów - powiedział.
Czytaj też: Gdańskie molo oblegane jak nigdy. "Nowa moda"