Skandaliczny napis na drzwiach restauracji. "Żałosne"

Na gastronomicznej mapie Poznania nie brakuje restauracji, kawiarni i barów. O jednym z nich zrobiło się w ostatnich dniach szczególnie głośno w mediach społecznościowych, a wszystko za sprawą udostępnienia zdjęcia z kartką, jaką właściciele wywiesili na drzwiach lokalu. To, co na niej napisali, oburzyło część internautów.

Takiego napisu na drzwiach poznańskiej restauracji nikt się nie spodziewał
Takiego napisu na drzwiach poznańskiej restauracji nikt się nie spodziewał
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. NGU

05.07.2023 | aktual.: 05.07.2023 10:21

Znana i lubiana przez mieszkańców Poznania sieć restauracji miała w stolicy Wielkopolski trzy lokale. Wszystkie jednak na skutek rosnących trudności z utrzymaniem zostały zamknięte kilka dni temu. Przed finalnym pożegnaniem restauracja zamieściła na drzwiach wejściowych kontrowersyjną informację.

Skandaliczna wiadomość na drzwiach

Zdjęcie kartki z wymownym napisem zostało udostępnione 3 lipca br. na profilu epoznan.pl na Facebooku. "Na drzwiach poznańskiego bistro..." - skomentował fotografię jej autor.

"Dzieci i psy wstęp tylko w kagańcu!" - napisano na drzwiach poznańskiej restauracji. Pod postem szybko pojawiło się prawie 350 komentarzy, a nie wszyscy internauci potrafili trzymać swoje nerwy na wodzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W sieci zawrzało

Co ciekawe, w komentarzach restauracja sprostowała całą sytuację. "Ups, był to żart sytuacyjny z naszymi gośćmi w ostatni dzień pracy bistro. Bardzo nam przykro jeśli ktoś odebrał to personalnie. Bardzo kochamy wszystkie dzieciaki no i pieski też" - napisali właściciele restauracji, ale to nie uspokoiło internautów, którzy dalej toczyli emocjonującą bitwę słowną.

"Porażająco słaby ten żart", "Rozumiem, że nie każdy lubi wrzaski czy płacz dzieci - spoko, każdy ma do tego prawo, ale to zwyczajna dyskryminacja. Jeśli jest przyzwolenie na coś takiego, to zaraz będą kartki, że obcokrajowcom wstęp wzbroniony, albo rudym, albo na wózkach inwalidzkich... Dramat", "Skandal" - piszą internauci. "Żałosne", "Jeśli dzieciom kagańce to właścicielom chyba młotki do stuknięcia się w głowę!", "Nie rozumiem, jak można tak podle traktować kogokolwiek" - dodają inni.

Części internautów żart restauratorów przypadł do gustu. "Popieram wszystkimi kończynami!", "Tak powinno być w każdym lokalu" - czytamy. "Gdzie kupię kaganiec dla dzieci? Wiek 14 i 8 lat" - zażartowała internautka.

Źródło: epoznan.pl

Źródło artykułu:WP Turystyka
miastapoznańrestauracje
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (50)