Śladami Jamesa Bonda. Sprawdź malownicze miejsca z nowego filmu

Pierwszy James Bond "Dr. No" ukazał się na ekranach kin w 1962 roku. W postać głównego bohatera wcielił się wtedy Sean Connery. Kolejne wcielenia należały do: George Lazenby'ego (1 film), Roger Moore'a (7 filmów), Timothy Daltona (2 filmy), Pierce Brosnana (4 filmy). W ostatnich 5-ciu filmach króluje Daniel Craig.

Niestety to już jego ostatnia przygoda w roli Agenta 007. Można mu jednak pozazdrościć miejsc, które miał okazję odwiedzić podczas pracy na planie zdjęciowym. Podróżując śladami Jamesa Bonda, można zobaczyć wiele wspaniałych miejsc w różnych zakątkach świata.

Film rozpoczyna się na Jamajce, gdzie główny bohater spędza zasłużoną emeryturę. Zobaczyć tu można część wspaniałej wyspy oraz Goldeneye Hotel and Resort, w którym rozgrywa się początkowa akcja filmu.

Pierwszym właścicielem willi był Ian Fleming – autor powieści o brytyjskim agencie. W budynku znajduje się nawet krzesło, na którym siedział autor, pisząc cykl powieści o Jamesie Bondzie. Hotel dostępny jest dla turystów, więc śmiało można planować wakacje w stylu brytyjskiego szpiega. Cena za dobę w tym urokliwym miejscu wynosi ok. 2300 zł.

Producenci zdecydowali się również na bardzo ciekawe architektonicznie miejsce położone na południu Włoch w regionie Basilicata. Mowa o wykutym w skale mieście Matera, które jest perełką kraju. Tu była kręcona również "Pasja" Mela Gibsona, więc to podwójnie kuszące miejsce dla fanów kina.

Zwiedzić tu można wydrążone w skale domy dzielnicy Sassi, które cieszą się ogromną popularnością wśród odwiedzających, jak również zamek Tramontano, którego król został niegdyś zamordowany przez ówczesnych mieszkańców Matery za jego okrutne rządy. Podczas spaceru warto też zajrzeć do renesansowego pałacu Palazzo del Sedile czy kościołów znajdujących się w skalnych grotach.

Miłośników podróży mogą zachwycić również niezwykle malownicze Wyspy Owcze, które są tłem niektórych scen filmu "No time to die". Wulkaniczny archipelag Atlantyku to przede wszystkim zapierające dech w piersiach widoki, które można podziwiać przemierzając samochodem trasy widokowe, ciągnące się między licznymi dolinami.

Po drodze warto wybrać się do miejscowości Tjørnuvík, gdzie obejrzeć można Olbrzyma i Wiedźmę (Risin i Kellingin) - to dwie olbrzymie skały na temat których krąży bardzo ciekawa legenda, opowiadająca o tym, w jaki sposób postacie te zostały zamienione w kamień.

Nowy James Bond kręcony był również w Norwegii, gdzie na drodze atlantyckiej filmowano samochodowe pościgi. Trasa przebiega przez More og Romsdal i łączy wyspę Averoy ze stałym lądem oraz półwyspem Romsdalshalvoya. To jedna z najpopularniejszych tras widokowych na świecie, która co roku przyciąga wielu turystów.

W filmie nie może zabraknąć również Anglii, która jest stałym elementem filmów o szpiegu brytyjskiego Secret Intelligence Service. W "No time to die" pojawia się scena z Hammersmith Bridge – jednym z najstarszych mostów wiszących w Londynie na Tamizie, który został zbudowany pod koniec XIX wieku.

Akcja filmu "No time to die" rozgrywa się w wielu interesujących turystycznie miejscach. Inspirując się nimi można zaplanować niezapomnianą podróż do miejsc, które z pewnością zachwycą niejednego turystę.

Źródło: https://flipohity.pl / https://www.goldeneye.com / italia-by-natalia.pl / readyforboarding.pl / https://zielonamapa.pl/