Nieodpowiedzialne zachowanie turystów. "To nie tylko wandalizm, ale również demoralizacja innych osób"
Jeden z turystów odwiedzających Pieniński Park Narodowy tak bardzo chciał zrobić dobre zdjęcie, że postanowił wejść za barierkę. W efekcie pod jego stopami znalazły się nie tylko cenne rośliny, ale także korzenie słynnej sosny z Sokolicy. Sprawę skomentowali pracownicy parku narodowego.
O nieodpowiedzialnych turystach napisał w mediach społecznościowych Pieniński Park Narodowy. To właśnie tam - a dokładniej na szczycie Sokolicy - rośnie mająca ponad 500 lat sosna.
Malowniczo położone drzewo przyciąga wielu, ale jego kondycja jest nie najlepsza. Szczególnie biorąc pod uwagę, że w 2018 roku sosnę uszkodził podczas akcji ratunkowej helikopter, a na początku tego roku uszkodziły ją wichury.
Przeszedł za barierkę. Mógł uszkodzić korzenie słynnej sosny
"Czy żeby zrobić zdjęcie Tatr, koniecznie trzeba niszczyć przyrodę Pienińskiego Parku Narodowego?!" - zaczęli wpis przyrodnicy z Pienińskiego Parku Narodowego. Na zdjęciu, które opublikowano w mediach społecznościowych widać osobę stojącą przy aparacie fotograficznym ustawionym na statywie. Jak zauważono, fotograf znajduje się za barierką, na której umieszczono dodatkową prośbę, aby za nią nie wchodzić.
"Pod butami fotografa znajdują się korzenie słynnej sosenki z Sokolicy i inne cenne rośliny naskalne (m.in. chryzantema Zawadzkiego)" - czytamy we wpisie. "Takie zachowanie to nie tylko wandalizm, ale również demoralizacja innych osób, zarówno w terenie, jak i w sieci" - podsumowali pracownicy Pienińskiego Parku Narodowego.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Pod wpisem pojawiło się sporo komentarzy. "Należałoby pobrać dotkliwą opłatę za taki wyczyn", "Niestety apele i edukacja nic nie dają - takich trzeba po prostu ustalać i karać", "Mamy alergię na takich typów" - pisali internauci. Kilka osób przytoczyło sytuacje, w których zwracało uwagę przechodzącym za barierkę, ale nie dało to żadnych rezultatów.
Zobacz także: Pijani turyści w Tatrach. Jeden zasnął na przełęczy
Sosna z Sokolicy może obumrzeć
Sosna rosnąca na Sokolicy liczy sobie ponad 500 lat. To sosna zwyczajna (Pinus sylvestris) w ekotypie sosny reliktowej. Osiągnęła ok. 3 m wysokości, pokrojem bardziej zbliżona jest do sosen japońskich czy koreańskich gatunków. Drzewo bywa często fotografowane.
Jak oceniają przyrodnicy z Pienińskiego Parku Narodowego, ze względu na liczne uszkodzenia może niedługo obumrzeć.