Sofitel Victoria – luksus i biały koń w sali balowej
Hotel Sofitel Victoria to już legenda. Był tłem dla wielu kultowych polskich filmów i seriali, takich jak "Wielki Szu", "07 zgłoś się" czy "Miś". I podobnie jak paryski Ritz skrywa wiele niesamowitych historii. Dlaczego tak mocno wpisał się w przestrzeń Warszawy? Przeczytaj do końca!
Od ponad 40 lat wyróżnia się Sofitel Victoria w społecznej, kulturalnej i politycznej scenerii Polski. Z lotu ptaka ma kształt litery H, która rozpoczyna angielskie słowo hospitality, oznaczające "gościnność". I to właśnie gościnnością się szczyci. Oraz tym, że wybrane elementy lokalnej kultury łączy z francuską elegancją. Widać to niemal w każdym aspekcie funkcjonowania hotelu – od potraw serwowanych w hotelowej restauracji przez luksusowy, ale komfortowy design wnętrz (zaprojektował je francuski architekt Didier Gomez, który pracował m.in. dla Kenzo i Harrisona Forda), aż po dodatki, np. tace w kształcie wieży Eiffla oraz Pałacu Kultury i Nauki.
Dla konsjerża hotelu Sofitel Vistoria, należącego do elitarnego Stowarzyszenia Złotych Kluczy, nie ma rzeczy niemożliwych. Przykłady? Na prośbę jednego z gości sprowadził niedostępną jeszcze w Polsce torebkę Louis Vuitton. Natomiast na życzenie młodej pary jako prezent weselny miał dostarczyć żywego prosiaczka. I już, już, wszystko było przygotowane, jednak w ostatniej chwili zrezygnowano z tego pomysłu. W Sofitelu pracuje też najlepsza recepcjonistka w Polsce, reprezentująca kraj w prestiżowym konkursie The David Campbell Trophy w Paryżu.
Rotunda była kolejnym kultowym miejscem w Warszawie. Zobacz, jak wygląda bez niej stolica:
W apartamencie prezydenckim hotelu nocują światowej sławy gwiazdy i wysokiej rangi politycy. Do tej pory odwiedzili go m.in. Juliette Binoche, Penelope Cruz, Elton John, Katie Melua, Ronald Reagan oraz Stevie Wonder. Zaś w salach balowych i konferencyjnych hotelu Sofitel Victoria regularnie odbywają się duże uroczystości. Do tradycji przeszedł już coroczny Bal Gwiazd Dobroczynności. Ponadto hotel udostępnia swoje pomieszczenia do organizacji różnych pokazów, festiwali oraz mniejszych i większym imprez (Grażyna Torbicka urządziła tam przyjęcie weselne). Bale w Sofitelu zawsze są wyjątkowe i pełne niespodzianek – potwierdza to fakt, że na jednym z nich Daniel Olbrychski wjechał do sali balowej na… białym koniu.
Sofitel Victoria znalazł też rozwiązanie na trudności zasypiania w hotelu. W swojej ofercie posiada personalizowane łóżka (odwiedzający dobierają twardość materaca do swoich potrzeb) oraz specjalne pillow menu. Można wybrać z niego poduszkę idealnie dopasowaną do swoich preferencji – wybór obejmuje m.in. różne wielkości, stopnie twardości oraz kształt. Mieliście kiedyś okazję sprawdzić, jak działa ten system?
Źródło: www.accorhotels.com