Sopot. Największa atrakcja miasta przyciąga tłumy
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że molo to największa atrakcja i wizytówka Sopotu. Wizyta tam bez przejścia się po najdłuższym nad Bałtykiem drewnianym pomoście po prostu się nie liczy. Władze miasta poinformowały, że w minionym sezonie letnim słynny obiekt odwiedziło prawie 1 mln gości.
Minął rok, od kiedy miasto Sopot zarządza molem i mariną. Z tej okazji we wtorek 19 października odbyła się konferencja prasowa podsumowująca rok pracy i miniony sezon letni.
"Decyzja ta nie była łatwa. Czas, w którym została podjęta był trudny. Był to środek pandemii, kiedy zamarł cały ruch turystyczny i uśpiona była branża gastronomiczna. Wiedzieliśmy, że przedsiębiorcy prowadzący na molo działalność będą potrzebowali naszego wsparcia. Po roku mogę powiedzieć, że dzięki wysiłkom pracowników sopockiego magistratu i Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji był to dobry ruch" - powiedziała Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent miasta podczas konferencji prasowej we wtorek 19 października.
Molo w sezonie 2021
Wstęp na molo jest płatny tylko w sezonie. W tym roku od 24 kwietnia do 25 września sprzedano 938 198 biletów. Dużo? Okazuje się, że wcale nie. "To mniej więcej 80 proc. tego, co sprzedawaliśmy w latach przed wybuchem pandemii" - wyjaśniła Jachim.
Ale molo popularne jest także po sezonie. Niezależnie od pogody praktycznie codziennie przewijają się przez nie tłumy spacerowiczów.
"Molo jest sztandarowym elementem infrastruktury uzdrowiskowej naszego miasta. Spacerowicze i turyści chętnie odwiedzają to miejsce również ze względów zdrowotnych, gdyż stężenie jodu w miejscach najdalej wysuniętych w morze jest dwukrotnie wyższe niż na lądzie" - podkreśliła radna Sopotu, przewodnicząca Komisji Turystyki i Uzdrowiska Aleksandra Gosk.
Adobe Stock Ale molo to nie tylko miejsce idealne na spacery. Organizowane są tam różnego rodzaju wydarzenia - festyny, koncerty, przedstawienia teatralne i pokazy filmów.
W najbliższym czasie władze miasta planują zamontować dodatkowe oświetlenie i wprowadzić nowe udogodnienia dla osób niepełnosprawnych. Wyremontowana zostanie także nawierzchnia wokół fontanny.
Zimą na placu przed molo działać będzie lodowisko i jarmark świąteczny.
Czytaj także: Znaleźli go na dnie morza. Ma 900 lat!
Molo w Sopocie
Molo im. Jana Pawła II w Sopocie to najdłuższy drewniany pomost w Europie i jednocześnie wizytówka kurortu. Jeden z najpopularniejszych obiektów rekreacyjnych w Polsce składa się z dwóch części - drewnianej i lądowej.
Adobe Stock 458 m pomostu drewnianego wchodzi w głąb Zatoki Gdańskiej, ale całkowita jego długość wynosi 511 m. Molo obejmuje także pokłady dolne oraz boczne. Umożliwiają one przybijanie statków pasażerskich czy jachtów i motorówek. Przy głowicy molo od 2011 r. funkcjonuje przystań jachtowa.
Część lądowa mola to Skwer Kuracyjny, na którym znajdują się: zabytkowa fontanna, latarnia morska z punktem widokowym, muszla koncertowa, stoiska z bursztynem i pamiątkami oraz punkty gastronomiczne.
Czy w Sopocie ludzie noszą maseczki? Sprawdzamy