Strefa komfortu - ile wynosi w różnych krajach świata?
Zapewne zdecydowana większość z nas choć raz doświadczyła naruszenia przestrzeni osobistej. Są kraje, gdzie rozmówca potrafi stać tak blisko, że czujemy wręcz dyskomfort i trudno nam skupić się na konwersacji. Z czego to wynika? Gdzie różnice są największe? Oto najnowsze wyniki badań.
10.05.2017 | aktual.: 10.05.2017 17:41
Najnowsze badanie mające odpowiedzieć na pytanie, ile wynosi nasza strefa komfortu, przeprowadzono w 2016 r. Wzięło w nim udział 8943 osób z 42 różnych krajów. Uczestnicy otrzymali obrazki, na których pokazane były dwie osoby stojące dwa metry od siebie. Należało wskazać punkt, w którym przekracza się barierę komfortu, gdy naprzeciwko nas stoi przyjaciel, znajomy i obca osoba.
Czego się dowiedziano? Jeśli chodzi o zachowywanie dużego dystansu wobec nieznajomych, pierwsze miejsce zajmują Rumunii – średnio zachowują odległość ok. 140 cm. Warto o tym pamiętać podczas najbliższej wyprawy do Bukaresztu. Kolejne kraje na liście to Węgry (131 cm) oraz Arabia Saudyjska. Kogo jeszcze spotkamy w pierwszej dziesiątce?
Turcja - 123 cm
Uganda - 122 cm
Pakistan - 120 cm
Estonia - 118 cm
Kolumbia - 117 cm
Hong Kong - 116 cm
Chiny - 116 cm
Jeśli spojrzymy na tabelę od drugiego końca, to okazuje się, że najmniejszy dystans w rozmowie z obcym zachowują Argentyńczycy (77 cm), Peruwiańczycy (80 cm) i Bułgarzy (81 cm). Co ciekawe, wielu mieszkańców Europy Wschodniej nie czuje potrzeby zachowywania dużej bariery podczas rozmowy z nieznajomym. Tak wynik przedstawia się w następnych dziewięciu krajach:
Ukraina - 86 cm
Austria - 88 cm
Słowacja - 89 cm
Rosja - 89 cm
Hiszpania - 90 cm
Grecja - 91 cm
Serbia - 92 cm
Włochy - 93 cm
Kazachstan - 94 cm
A gdy zostaniemy już znajomymi…
... Możemy się do siebie zbliżyć. Ale nie za bardzo. Gdzie strefa komfortu jest największa? W tym przypadku pierwsze miejsce przypadło Węgrom (109 cm). Kolejne są: Arabia Saudyjska (105 cm) i Uganda (102 cm). Natomiast najbliżej będziemy mogli podejść do mieszkańca Argentyny (59 cm), Peru (63 cm) oraz Bułgarii (64 cm).
Przyjaciele i bliskie nam osoby
Mimo zażyłych relacji, w Arabii Saudyjskiej preferuje się, aby trzymać między sobą spory dystans - 97 cm. Podobnego zdania są Węgrzy (83 cm) i Kanadyjczycy (74 cm). Jeśli zaprzyjaźnimy się z kimś z Norwegii, Ukrainy lub Argentyny, nie zdziwmy się, jeśli dosłownie poczujemy na sobie oddech tej osoby. W tych krajach strefa komfortu w przypadku przyjaciół wynosi odpowiednio 35, 40 i 41 cm.
Jak w badaniu wypadła Polska?
W badaniu wzięła udział liczna grupa z Polski – 161 mężczyzn oraz 254 kobiety. Łącznie 428 osób w przedziale wiekowym 20-87 lat. Jeśli chodzi o dystans między obcymi ludźmi, jesteśmy pomiędzy Niemcami a Meksykanami i zachowujemy barierę 97 cm. W rozmowie ze znajomymi optymalna dla nas odległość wynosi 67 cm, co stawia nas w badaniu w pierwszej dziesiątce. Wysoko stoimy także jako społeczeństwo, które zachowuje małą odległość w kontakcie z przyjaciółmi - 48 cm.
Autorzy badania nie byli w stanie wyjaśnić w sposób naukowy, z czego wynikają różnice w dystansie personalnym w różnych kulturach, jednak wyciągnęli pewne wnioski.
- Nasze badania wskazują, że indywidualne cechy, jak wiek, płeć, sposób życia oraz temperatura w regionie przez nas zamieszkałym, wpływa na barierę komfortu. Ponadto na wynik mają wpływ normy kulturowe i to, czy wychowujemy się w środowisku, w którym ludzie żyją na małej powierzchni - można przeczytać w podsumowaniu badania.