Strzelce Opolskie. Szczątki więźniów pod murawą boiska
Na terenie boiska w Strzelcach Opolskich, odkryto szczątki więźniów. Fundacja "Silesia" sprawdziła teren i okazało się, że cmentarz jest większy niż przypuszczano i konieczne będzie rozebranie pobliskiego chodnika. Szczątki ponad 70-ciu więźniów zostaną umieszczone w zbiorowej mogile.
Niedaleko zakładu karnego nr. 1 w Strzelcach Opolskich fundacja "Silesia" oraz studenci z Uniwersytetu Opolskiego, podczas badań archeologicznych odkryli pozostałości ciał. Szczątki znajdują się zarówno pod boiskiem jak i pod pobliskim chodnikiem.
Zmarli więźniowie sprzed II wojny światowej
O tym, że w tym miejscu mógł znajdować się cmentarz świadczą fotografie sprzed II wojny światowej. Zakłada się, że pochowano w tym miejscu więźniów, którzy zmarli wskutek różnych chorób lub śmiertelnych urazów (np. zmiażdżenia głów), pracując w pobliskich kamieniołomach. Ciała ułożone były równolegle w dwóch rzędach, w sposób charakterystyczny dla cmentarza.
Ponad 70 ciał zakopanych pod boiskiem
Właścicielem ziemi, gdzie znajdowało się boisko, jest prywatny inwestor, który chce w tym miejscu postawić halę produkcyjną. Wcześniej jednak zlecił zbadanie terenu. Zdziwienie było ogromne gdy okazało się, że to dawny cmentarz. Oprócz więźniów, znaleziono tam pozostałości ciał dwóch niemieckich żołnierzy oraz jednej kobiety, pochowanej zaledwie 40 centymetrów pod powierzchnią ziemi. Badacze są zaskoczeni, dlatego na ten przypadek zwrócą szczególną uwagę.
"Szczątki kolejnych dwóch osób będą ekshumowane w ciągu najbliższych dni, ale prace wykazały jeszcze jedną ciekawą rzecz. Otóż cmentarz znajduje się nie tylko pod murawą, ale także pod chodnikiem, który przebiega wzdłuż boiska. Wydobycie szczątków nie będzie prostym zadaniem, bo teren przedzielony jest jeszcze ogrodzeniem, a pod chodnikiem biegną dodatkowo rury doprowadzające m.in. wodę i gaz" - komentuje Andrzej Latusek prezes fundacji "Silesia"
Zbiorowa mogiła dla zmarłych więźniów
Starostwo wyraziło zgodę na rozebranie chodnika i dokończenie prac archeologicznych. Prace powinny być zakończone jeszcze we wrześniu. Natomiast ekshumacja przeprowadzona zostanie w jeszcze późniejszym terminie.
"Szczątki przejdą badania antropologiczne, a następnie zostaną pochowane na cmentarzu komunalnym w Strzelcach Opolskich. Chcemy, żeby więźniowie mieli swój nagrobek w zbiorowej mogile. Ponadto dwaj żołnierze niemieccy, których odkryliśmy, będą pochowani na cmentarzu wojennym w Nadolicach (woj. dolnośląskie) - zapowiada Andrzej Latusek
Źródło: Nasze Miasto / nto.pl