Sylwester w Zakopanem? To ostatnia szansa na znalezienie wolnych miejsc
- Po świętach pod Tatrami pojawiła się pewna pula miejsc noclegowych na sylwestra, jednak oferty szybko się wyprzedają - powiedział w rozmowie z PAP Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Jak tłumaczy przedstawiciel Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, odblokowanie miejsc zarówno w popularnych kwaterach prywatnych, jak i w hotelach nastąpiło w poniedziałek rano. Jest to związane ze strategią sprzedaży oraz anulowaniem rezerwacji, najczęściej z powodu choroby.
Co ciekawe, niektórzy właściciele obiektów noclegowych "blokowali" pokoje właśnie z myślą o udostępnieniu ich dopiero w okresie po świątecznym, licząc na duże zainteresowanie gości chcących przywitać nowy rok pod Tatrami.
Zobacz także: Urlop w styczniu. Pewna pogoda i konkurencyjne ceny
- Zainteresowanie wolnymi miejscami na okres noworoczny pod Tatrami jest cały czas dość spore, a ilość rezerwacji od poniedziałku jest dosyć intensywna. Obiekty się dopełniają. Te oferty last minute potrafią być incydentalnie dość drogie. Nie ma natomiast wielkiej eskalacji cenowej. Na ogół średnia mediana noclegów na noc sylwestrową to 1018 zł. W tej średniej zawierają się ceny zarówno hoteli o wysokim standardzie oraz ceny w popularnych kwaterach prywatnych - wyjaśnił Wagner.
Sylwester pod Tatrami od 150 do 2 tys. zł
Pokój u przysłowiowej gaździny można znaleźć za 150 zł, w hotelach ceny wahają się od 700 zł do 2 tys. zł. Nawet, jeżeli ktoś na ostatnią chwilę zaplanuje wyjazd na sylwestra pod Tatry, to ma szansę na znalezienie noclegu.
Zobacz także: 5 miejsc na sylwestra bez tłumów. Zapomnij o Zakopanem
Rezerwując pokój należy jednak uważać, aby nie paść ofiarą oszustwa, ponieważ w przestrzeni internetowej pojawiają się tzw. wirtualne pensjonaty - ostrzega policja. Oferty, które wydają się podejrzane należy zweryfikować, np. w bazie obiektów rejestrowanych Urzędu Miasta Zakopane.
