Szaleństwo w Wieżycy. "Co setny telefon miałem czas odebrać"

Pierwszy biały weekend na Kaszubach przyciągnął na lokalne stoki prawdziwe tłumy. - Co setny telefon miałem czas odebrać - mówi w rozmowie z WP Ireneusz Koszałka, właściciel Centrum Aktywnego Wypoczynku Koszałkowo Wieżyca.

5 stycznia do Wieżycy zjechały tłumy
5 stycznia do Wieżycy zjechały tłumy
Źródło zdjęć: © CAW Koszałkowo Wieżyca
Magda Bukowska

Mieszkańcy północnej Polski tej zimy musieli długo czekać na pierwszy śnieg. Nic więc dziwnego, że wypatrywali go z dużą niecierpliwością. Zwłaszcza ci, którzy kochają sporty zimowe. Już w sobotę 4 stycznia w mediach społecznościowych zaczęły się pojawiać pierwsze relacje z kaszubskich górek. Również mieszkańcy Trójmiasta już pierwszego śnieżnego dnia wyciągnęli sanki i biegówki, choć biały puch ledwo zdążył przykryć ziemię.

Szaleństwo w Wieżycy

O tym, że Pomorzanie marzą o śniegu, można było się przekonać obserwując profil facebookowy Centrum Aktywnego Wypoczynku Koszałkowo Wieżyca, największego tego typu miejsca w regionie. Zapytania w komentarzach o to, kiedy otwierają, zalały fanpage. Po intensywnych opadach i naśnieżaniu, otworzyli się 5 stycznia. Lawina ludzi ruszyła w tym kierunku natychmiast.

Kiedy po kilkudziesięciu próbach dodzwoniłam się w końcu do właściciela ośrodka- Ireneusza Koszałki, pośpiesznie potwierdził, że trasy zjazdowe są otwarte. - Informacje są regularnie aktualizowane na stronie internetowej i FB. Wystarczy spojrzeć na pierwsze zdanie i wiadomo, czy i w jakich godzinach w danym dniu działamy - powiedział mi szybko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Wielu odradzało mu wyjazd na wyspę lodu i ognia. "Nie każdy to zrozumie"

Na dłuższą rozmowę nie miał czasu i wcale to nie dziwi. - Tu jest prawdziwe szaleństwo. Tłumy ludzi, a telefon dzwoni bez przerwy od chwili, gdy zaczął padać śnieg. Może co setny mam czas odebrać - mówił w niedzielę (5 stycznia) wieczorem, pierwszego dnia otwarcia stoków Ireneusz Koszałka.

  • Obrazy z kamery na stoku potwierdzają, że w ten weekend w Wieżycy były tłumy
  • Obrazy z kamery na stoku potwierdzają, że w ten weekend w Wieżycy były tłumy
  • Obrazy z kamery na stoku potwierdzają, że w ten weekend w Wieżycy były tłumy
  • Obrazy z kamery na stoku potwierdzają, że w ten weekend w Wieżycy były tłumy
  • Obrazy z kamery na stoku potwierdzają, że w ten weekend w Wieżycy były tłumy
[1/5] Obrazy z kamery na stoku potwierdzają, że w ten weekend w Wieżycy były tłumyŹródło zdjęć: © CAW Koszałkowo Wieżyca

W Wieżycy uruchomiono większość tras zjazdowych. W długi weekend czynne były wyciągi A, B i C (na dużej górce i po lewej stronie), wyciąg H w Strefie Małego Narciarza, dwie wypożyczalnie i szkoła narciarstwa. Na parkingu brakowało miejsc, wielu kierowców więc zastawiało inne auta, a za szybą zostawiało namiary na siebie. Gigantyczne tłumy było widać też w wypożyczalni sprzętu, szkółkach czy restauracji.

- W kolejce do wypożyczalni stałam równo godzinę, ale rok temu też tak było. Po skipassy następna kolejka ciągnąca się jak wąż. Trzeba swoje odstać, jak chce się korzystać ze śniegu, póki jest - mówi pani Kasia, która na narty przyjechała z Gdańska. - Ludzie marudzą, że tłumy, ale jak im się nie podoba, to niech wracają do domu.

Jak długo pojeżdżą? Nie wiadomo

Nikogo tłumy w Koszłakowie nikogo nie powinny jednak dziwić, bo to de facto pierwszy śnieg w tym sezonie, a prognoza pogody na kolejne dni nie jest zbyt łaskawa. Temperatura zapowiada się dodatnia, więc wszyscy liczą się z tym, że wyciągi na Wieżycy znów staną, dlatego każdy chciał skorzystać z atrakcji w weekend.

Zapytany o perspektywy właściciel ośrodka powiedział tylko, że sytuacja jest na tyle niepewna, że każdego dnia trzeba sprawdzać informacje na stronie. - Podajemy tam aktualne dane. Wystarczy zajrzeć i wiadomo, czy warto do nas jechać. Kiedy będziemy mieli pewność, że w perspektywie kilku dni nic się nie zmieni, taką informację też zamieścimy - dodał.

  • Nawet po zapadnięciu zmroku na stoku panowało szaleństwo
  • Nawet po zapadnięciu zmroku na stoku panowało szaleństwo
  • Nawet po zapadnięciu zmroku na stoku panowało szaleństwo
  • Nawet po zapadnięciu zmroku na stoku panowało szaleństwo
[1/4] Nawet po zapadnięciu zmroku na stoku panowało szaleństwoŹródło zdjęć: © CAW Koszałkowo Wieżyca

Według grafiku na tydzień od 7 stycznia wynika, że wyciągi A, B i C będą działały od godz. 9 do 22, a Strefa Małego Narciarza z wyciągiem H od godz. 9 do 20. Przed wyjazdem do Wieżycy warto się jednak upewnić, czy nic się nie zmieniło. A jeśli nie jesteśmy pewni warunków, możemy obejrzeć sytuacją na górce online, za pośrednictwem umieszczonych na stoku kamer transmitujących obraz na żywo.

Źródło artykułu:WP Turystyka
poza miastemwieżycanarty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)