Szef pod specjalnym nadzorem. Firma nie pozwala mu latać samolotami pasażerskimi

Niejeden chciałaby mieć wynagrodzenie w wysokość kilkudziesięciu mln zł rocznie i mieć ogromną pozycję w ogólnoświatowej firmie. Jednak funkcja dyrektora generalnego nie oznacza, że można decydować o wszystkim. Przekonał się o tym Tim Cook z firmy Apple. Ze względu na bezpieczeństwo ma zakaz latania samolotami rejsowymi. Biedaczek...

Tim Cook jest dyrektorem generalnym Apple Inc. Zarząd firmy ustanowił dla niego rygorystyczne zasady bezpieczeństwa
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke

Ta historia pokazuje, że stojąc na czele jednej z najbardziej rozpoznawalnych firm na świecie, można zapomnieć o swobodzie, dalekich i spontanicznych podróżach oraz o urlopowym szaleństwie. Można powiedzieć, że Tim Cook, piastujący funkcję dyrektora generalnego w firmie Apple, jest więźniem swojego sukcesu. Jest dla korporacji tak ważny, że nawet w życiu prywatnym nie może robić tego, co chce. Jedną z takich kwestii są np. podróże samolotami.

"Wdrożyliśmy nową politykę w 2017 r. Ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa panu Cookowi, który posiada najważniejszą rolę w naszej firmie" brzmi część oświadczenia wydanego przez Apple. Po wprowadzeniu zmian, które uchwalił zarząd, może on latać wyłącznie prywatnymi odrzutowcami. Restrykcje mają na celu zminimalizować ryzyko, że prezesowi coś się przydarzy podczas lotu rejsowym samolotem.

Obraz
© Jeden ze sklepów Apple / Shutterstock.com | Apple

Z pewnością będzie to kosztować firmę majątek. Od początku stycznia 2018 r. amerykański gigant produkujący elektronikę wydał w celu zwiększenia bezpieczeństwa szefa ponad 224 tys. dolarów, czyli ok. 777 tys. zł. W ciągu następnych 12 miesięcy suma ta może się powiększyć do kilkudziesięciu milionów dolarów i przekroczyć wartość rocznego wynagrodzenia Tima Cooka. Jego zarobek wyniósł w 2017 r. 12,825 mln dol., czyli ok. 44,5 mln zł.

Źródło: businessinsider.com

Zobacz też: iPhone: co roku "najlepszy, jakiego stworzyliśmy"

Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"