Szlakiem europejskich separatyzmów. Jedne z najciekawszych miejsc Starego Kontynentu
Ostatnie wydarzenia w Katalonii wzbudziły zainteresowanie ruchami separatystycznymi w Europie. Nasz kontynent można zwiedzać ich szlakiem i jest to bardzo interesująca wędrówka. Bo separatyści są niemal wszędzie.
07.01.2018 | aktual.: 08.01.2018 11:13
Bretania - niezłomne księstwo
Podróż zaczynamy w Bretanii - najdalej na północny-zachód położonej części Francji. Region ten posiada długą tradycję niezależności od władzy centralnej w Paryżu, będąc przez kilkaset lat samodzielnym księstwem. Ale nie tylko historia odróżnia Bretanię od Francji. Jej mieszkańcy w dużej mierze (ponad 200 tys. ludzi) nadal posługują się językiem bretońskim zaliczającym się do grupy języków celtyckich.
Choć Bretania nie jest dużym regionem, znajdziemy tu wiele wartych obejrzenia zabytków, począwszy od prehistorycznych megalitów w Carnac. Szanujący się turysta powinien zwrócić uwagę też na: Opactwo św. Michała Archanioła na Mont-Saint Michel, starorzymskie ruiny świątyni Marsa, miejscowość Saint-Malo w całości otoczoną murem obronnym (to już rzecz unikalna w obecnej Europie), katedrę w Dol-de-Bretagne oraz zamek w Fougeres - jeden z największych w Bretanii.
Prowansja - kraina malarzy i poetów
Na przeciwległym skraju Francji - na wybrzeżu Morza Śródziemnego - leży słoneczna, pachnąca lawendą Prowansja. I ona ma bogatą historię oraz odrębną od francuskiego mowę: prowansalski dialekt języka oksytańskiego.
Prowansja to mekka narciarzy, którzy przyjeżdżają tu by poszusować po Alpach. Ci, którzy nad uroki sportów zimowych przedkładają zwiedzanie, także nie będą się tu nudzić. Już samo przybycie do Nicei, drugiego po Paryżu najchętniej odwiedzanego miasta we Francji, dostarczy im wiele wrażeń.
To jednak nie jedyne miasto, które warto zobaczyć w Prowansji. Jej perłami, poza popularną Marsylią, są zabytkowe: Awinion (stolica regionu) i Arles. Awinion przez kilkadziesiąt lat był siedzibą papieży. Z tego czasu (XIV w.) pochodzi istniejący do dzisiaj Palais des Papes. Miasto kusi też gości licznymi muzeami i galeriami oraz wspaniale zachowanymi murami obronnymi. Arles to z kolei dusza Prowansji. To tu mieszkał Vincent van Gogh oraz słynny poeta prowansalski Frederic Mistral.
Korsyka - to tu urodził się Napoleon
Wypływając z Marsylii, możemy szybko dotrzeć do Korsyki - francuskiej wyspy na Morzu Śródziemnym. Mieszkańcy Korsyki posługują się językiem zbliżonym do włoskiego i bardzo cenią swoją odrębność. Pamiętają też, że wyspa dwukrotnie w XVIII w. wybijała się na niepodległość oraz że to tu urodził się jeden z najsłynniejszych wodzów w historii świata - Napoleon Bonaparte.
Korsyka to unikalne muzeum architektoniczne. Można tu zobaczyć obiekty pochodzące z czasów greckich i rzymskich (w Alerii i Marianie), sztukę wczesnochrześcijańską (m.in. w Marianie), architekturę przedromańską (Corte), romańską (Carbini, Murato), gotycką (Bonifacio) i barokową (w okolicach Bastii). W Ajaccio goście zobaczą wspaniałą cytadelę.
Padania - tradycja republik kupieckich
Z Korsyki o rzut beretem jest do Padanii, jak lubią północną część Włoch określać tamtejsi separatyści. Na tym terenie znajdowały się niegdyś przynajmniej trzy liczące się organizmy państwowe: Księstwo Mediolanu oraz potężne republiki kupieckie - Genua i Wenecja. Do tych tradycji nawiązują obecnie padańscy separatyści. Uważają oni, że odseparowanie północnych Włoch od środkowej i południowej części półwyspu zapewni temu rejonowi szybki rozwój. Widzą go oni m.in. w napływie turystów. Ich jednak i obecnie nie brakuje. I nie ma się czemu dziwić, gdyż Genua, Mediolan i Wenecja od setek lat przyciągają gości pragnących poznać ich uroki.
W Genui turyści mogą zobaczyć m.in. : XVI-wieczne pałace Doria-Tursi i Bianco, dom Krzysztofa Kolumba, gotycki XIII-wieczny ratusz, o wiek starszą Katedrę San Lorenzo i pochodzącą również z XII w. latarnię morską oraz XVII-wieczny pałac dożów.
W Mediolanie kuszą: monumentalna Katedra Narodzin św. Marii - jeden z największych kościołów na świecie, słynna La Scala - najbardziej znana scena operowa świata, Zamek Sforzów oraz pochodząca z IV wieku Bazylika św. Ambrożego.
Zostaje jeszcze Wenecja. Wymieńmy tylko niektóre z najwspanialszych atrakcji tego miasta na wodzie. Są to: Plac i Bazylika św. Marka, Pałac Dożów, Most Westchnień, Canal Grande, Most Rialto, wyspa Murano z licznymi fabrykami szkła oraz kościół Santa Maria Della Salute - jeden z symboli miasta.
Szkocja - królestwo dumnych górali
Z południa Europy ruszamy na północ - i to daleką. Jesteśmy w Szkocji, gdzie ruch separatystyczny jest szczególnie silny. Do 1707 r. Szkocja stanowiła samodzielne królestwo, choć w unii personalnej z monarchią angielską.
Północny kraj jest prawdziwym rajem dla miłośników przyrody, a zwłaszcza surowych, choć urokliwych, krajobrazów. Wiele podziwiania znajdą tu też miłośnicy średniowiecznej architektury - Szkocja jest bogata w zamki i inne budowle z tego okresu. Amatorzy historii muszą koniecznie zobaczyć: zamek w Edynburgu, Glamis Castle - według wielu przekazów nawiedzoną warownię - i Lochleven Castle, gdzie więziono królową Szkocji Marię.
Przybywszy do Szkocji, trzeba też odwiedzić najsłynniejsze chyba miejsce w całej Wielkiej Brytanii - jezioro Loch Ness, w którym według legendy mieszkać ma potwór Nessie.
Pełnoletni turyści mogą też udać się do którejś z licznych destylarni, by zobaczyć na miejscu proces produkcji kultowej whisky.
Irlandia Północna - przede wszystkim Londonderry
Z tajemnicą wytwarzania tego napoju - z tym że pod inną nazwą: whiskey - można też zapoznać się w Irlandii Północnej. Ten najbardziej zapalny, swego czasu, rejon Zjednoczonego Królestwa, przyciąga z roku na rok coraz więcej turystów.
Co warto zobaczyć w Irlandii Północnej? A choćby słynne Londonderry z pięknie zachowanymi murami obronnymi, ruiny zamczyska Dunluce Castle oraz Groblę Olbrzyma.
Walia - jej historia sięga czasów rzymskich
Kolejnym punktem naszej wędrówki jest Walia, region leżący w południowo-zachodniej części Wielkiej Brytanii. Także i tu nie brakuje godnych zobaczenia zabytków. Najwięcej jest ich w stolicy kraju - Cardiff. Można tu zwiedzić m. in. zamek wybudowany na gruzach rzymskiego fortu, XI-wieczną katedrę Liandaff, liczne galerie oraz muzea.
Flandria - księstwo waleczne
Naszą wędrówkę szlakiem europejskich separatyzmów kończymy we Flandrii. Mieszkańcy tej leżącej w północnej części Belgii krainy posługują się językiem flamandzkim i kultywują tradycje istniejącego w średniowieczu księstwa Flandrii, które przez wiele lat broniło swojej niezależności przed pragnącymi zawładnąć tym obszarem Francuzami.
We Flandrii na szczególną uwagę turystów zasługuje Brugia. Historyczne centrum tego miasta od 2000 r. znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. W Brugii warto zobaczyć: Katedrę św. Salwatora z XII w., XII-wieczny Szpital św. Jana, pochodzącą z tego samego czasu Bazylikę Świętej Krwi, XIII-wieczne hale targowe i XIV-wieczny gotycki ratusz.