Szlakiem Królewskim przez Laponię

Na północy Szwecji, w prowincji Laponia, biegnie jeden z najbardziej wyjątkowych szlaków pieszych w Europie. To Szlak Królewski (szw. Kungsleden), wytyczony na początku XX wieku przez Szwedzki Związek Turystyki. Trasa ta co roku jest celem spragnionych kontaktu z naturą wędrowców niemal z całego świata.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Jakub Czajkowski

Szlak Królewski składa się z dwóch części – północnej o długości 440 km oraz południowej liczącej 350 km. Bardziej wymagająca północna część, rozciągająca się między miejscowościami Abisko i Hemavan, jest zarazem najbardziej popularna wśród piechurów. Jest bardzo dobrze oznaczona w terenie i prowadzi przez górską tundrę, liczne rzeki i jeziora oraz torfowiska. Wędrując Kungsleden przekroczymy koło podbiegunowe, a także będziemy mieli okazję zobaczyć najstarszy park narodowy w Europie - Sarek, chroniący alpejski krajobraz Gór Skandynawskich. Warto też zboczyć nieco ze szlaku, aby zdobyć najwyższy szczyt Szwecji - Kebnekaise 2097 m. n.p.m.

Wędrówka przez Kungsleden to spełnienie marzeń wielu miłośników północnych krajobrazów i długodystansowych trekkingów. To przygoda w jednym z najsłabiej zaludnionych obszarów Europy, przepełnionym zachwycającą przyrodą tajgi i tundry, a także malowniczymi, choć surowymi krajobrazami. Szlak najczęściej pokonywany jest latem - od czerwca do września. Na tej szerokości geograficznej jest wtedy jasno przez całą dobę. Nie trzeba brać ze sobą latarki, ale o ciepłej porze roku istną plagą są komary. Warto pamiętać o tym, że na początku i końcu sezonu warunki mogą być też znacznie trudniejsze niż w środku lata – w wielu miejscach może leżeć śnieg i być bardzo mokro. Bardziej doświadczeni turyści wybierają się na Kungsleden również zimą na nartach – wówczas niesamowitą i olśniewającą scenerię tworzą zorze polarne rozświetlające nocne niebo nad głowami.

Obraz
© Shutterstock.com

Aby dotrzeć na Kungsleden, najlepiej jest dojechać pociągiem do Abisko. Można też dolecieć do pobliskiej Kiruny i dopiero stąd dotrzeć do Abisko. Dalej czeka nas już tylko przygoda z górską ścieżką i przyrodą. Na wędrówkę ruszyć można z własnym namiotem i prowiantem – jest to niewątpliwie najtańsze rozwiązanie, a przy tym dające pełną niezależność. W krajach skandynawskich obowiązuje tzw. Allemansrätten, niepisana zasada mówiąca, że każdy ma prawo do kontaktu z naturą. Dzięki temu można m.in. rozbijać namiot praktycznie w każdym miejscu i korzystać z dobrodziejstw przyrody. Takie praktyki nie mają negatywnego wpływu na środowisko, o które Skandynawowie pieczołowicie dbają na każdym kroku.

Na Szlaku Królewskim można też korzystać z górskich schronisk i chatek wybudowanych w odstępie mniej więcej jednego dnia drogi. W wielu z nich można zaopatrzeć się w produkty spożywcze, jednak ich ceny są dużo wyższe niż w sklepach. Chcący korzystać z noclegów w schroniskach i chatkach powinni wyrobić sobie członkostwo w STF (Szwedzki Związek Turystyki), wówczas mogą liczyć na zniżki za noclegi. Wybierając się na Kungsleden nawet w środku lata, trzeba zabrać odpowiednią odzież na każde warunki, gdyż pogoda potrafi się szybko zmieniać – nieodzowne są wygodne nieprzemakalne buty i porządne ubrania przeciwdeszczowe, a także środek na komary. Najlepiej sprawdzają się środki przeciw insektom dostępne na miejscu.

Obraz
© Shutterstock.com

Wędrówka Kungsleden to wyjątkowa trekkingowa przygoda. Choć na dzikiej i północy, to zdecydowanie w zasięgu naszej ręki. Przemierzając Szlak Królewski z pewnością będziemy też mogli podpatrzeć dobre praktyki stosowane przez zwykłych mieszkańców Skandynawii w celu ochrony ich skarbu jakim jest przyroda. Po tym zyskamy zupełnie inne spojrzenie na relację człowieka ze środowiskiem...

Wybrane dla Ciebie
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
Kusili tanimi biletami. "Miała być konkurencja dla PKP Intercity - jest wtopa"
Kusili tanimi biletami. "Miała być konkurencja dla PKP Intercity - jest wtopa"
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯