góry(strona 55/66)

Wspomnienie wakacji z czasów PRL-u wciąż u wielu wywołuje nostalgię. Wyjazdy do siermiężnych ośrodków wczasowych, rygor w czasie dofinansowywanych kolonii czy pakowanie samochodu po dach na urlop w Jugosławii stanowiły nieodłączny element wczasów dla setek tysięcy Polaków. Gdzie w czasach komuny spędzało się urlop?? Ci, co było ich stać (lub należeli do partii) - jechali samochodami nad Adriatyk czy Balaton, albo wygrzewali się na plaży w Złotych Piaskach. Pozostali z utęsknieniem wyczekiwali terminu wyjazdu na Mazury czy nad Bałtyk. Przedstawiamy kilka miejsc w Polsce będących wakacyjnymi hitami PRL-u, z których wiele, mimo upływu lat, wciąż się cieszy niesłabnącą popularnością!

W okolicy Żlebu Honoratka w ciągu Orlej Perci - najtrudniejszego szlaku w polskich Tatrach zginął w turysta. Jego ciało na pokładzie śmigłowca do Zakopanego przetransportowali ratownicy górscy. Jak powiedział PAP ratownik dyżurny TOPR Jakub Hornowski, o wypadku zawiadomili ratowników świadkowie zdarzenia. Ponieważ nie odnaleziono dokumentów potwierdzających tożsamość ofiary, policja ustali kim był mężczyzna. Turysta sam wędrował po górach.

Natura potrafi zdziałać cuda, a jej niesamowite twory nie przestają nas zadziwiać. Do najbardziej spektakularnych należą formacje skalne - kilkudziesięciometrowe łuki, tunele, kominy i gigantyczne grzyby stały się na przestrzeni wieków inspiracją legend i celem wycieczek turystów. Do niewątpliwie najciekawszych tego typu zjawisk należy tzw. Dziura w okolicy Rodellar. Ten hiszpański region w Aragonii jest mekką wspinaczy, bo Dziura należy do najbardziej malowniczych, a jednocześnie - najniebezpieczniejszych tego typu atrakcji na świecie. Zobaczcie jak wygląda z bliska!

Wiosna na dobre zadomowiła się w naszym kraju, a wraz z cieplejszymi dniami Polacy wyruszyli z domów. Rozpoczyna się czas weekendów spędzonych na działce, wyjazdów w góry czy nad jezioro. Podczas tych wypraw zawsze należy pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Oto 5 miejsc, w których trzeba wyjątkowo uważać!

Choć polskim górom pod względem stopnia trudności i liczby tras daleko do alpejskich szczytów, to także Tatry mają do zaoferowania kilka mrożących krew w żyłach odcinków. Przeprowadzona przez stoki i grań, przełęcze i dwutysięczniki, Orla Perć to najtrudniejszy i najniebezpieczniejszy szlak w kraju. Stanowi marzenie i cel każdego miłośnika Tatr, a nadaje się wyłącznie dla osób doświadczonych w górskich wędrówkach. Niestety często porywają się na niego „niedzielni turyści”, których niewiedza i przerost chęci nad możliwościami przyczyniła się do dużej liczby tragicznych wypadków.

Każdy miłośnik górskich wędrówek ma z pewnością swoje ulubione miejsca, do których chętnie wraca. Z okazji pięćdziesięciolecia utworzenia Karkonoskiego Parku Narodowego (KRNAP), z inicjatywy zarządu parku w Czechach, została przeprowadzona ankieta wśród turystów, której celem było wytypowanie siedmiu najpiękniejszych miejsc w Karkonoszach. Sondaż trwał od kwietnia ubiegłego roku do końca lutego 2013. Wśród najbardziej zachwycających w Karkonoszach nie znalazła się ani Śnieżka ani źródło Łaby. Zobacz, na który zakątek głosowało najwięcej osób!

Najbardziej przerażające trasy na świecie wyróżniają się ostrymi zakrętami nad przepaścią, niebywałą liczba pętli i trudnymi warunkami, np. zalegającą przez większą część roku grubą warstwą śniegu. Dziś przedstawimy drogę, która kumuluje wszystkie te punkty - na pierwszy rzut oka wydaje się możliwa do pokonania tylko przez szaleńców, jednak dla wielu hindusów stanowi... okno na świat. Zoji La znajduje się w najbardziej na północ wysuniętym stanie w Indiach - Dżammu i Kaszmir. Jest fragmentem drogi krajowej 1D, prowadzącej z Srinagar w Kaszmirze do miasta Leh w Ladakh, krainie pomiędzy głównym pasmem Himalajów a górami Karakorum.

Zakopane jest obficie zasypane śniegiem. Obfite opady utrudniają poruszanie się po mieście i ruch na podhalańskich drogach. Czwarty, skrajnie krytyczny stopień zagrożenia lawinowego, ogłosili w czwartek słowaccy ratownicy na terenie Tatr. W polskiej części gór obowiązuje trzeci stopień, ale tendencja jest rosnąca - poinformował ratownik TOPR. Na Kasprowym Wierchu leży 170 cm śniegu. W Tatrach cały czas intensywnie pada śnieg; niewykluczone, że zagrożenie lawinowe. Warunki turystyczne w górach są bardzo trudne. Szlaki przysypane są warstwą świeżego śniegu, którego wciąż przybywa, a w wielu miejscach potworzyły się głębokie zaspy. Intensywne opady śniegu powodują, że nawet drogi dojazdowe prowadzące do schronisk są nieprzejezdne.

W Czechach odbywa się coroczne, międzynarodowe spotkanie rzeźbiarzy ?Królestwo Śniegu?. To już 15. taka impreza z rzędu. Rzeźby powstają z 20 bloków lodowych o całkowitej masie aż 1000 kilogramów. W spotkaniu bierze udział 30 artystów, a ich dzieła ogląda średnio 10 tysięcy zwiedzających. ?Królestwo Śniegu? można zobaczyć na Przełęczy Pustevny w Beskidzie Śląsko-Morawskim, w kraju zlińskim. Znajduje się tu kompleks schronisk turystycznych z końca XIX wieku, a dotrzeć można tu wyciągiem krzesełkowym z Trojanovic lub samochodem - szosą z gminy Prostřední Bečva.

Czymże jest podróż bez dreszczyka emocji? Na całym świecie aż roi się od atrakcji, które są równie fascynujące, co niebezpieczne. Wysokogórskie szlaki, kąpiele pod śmiercionośnymi wodospadami czy zwodniczo piękne rajskie wyspy - wszędzie czai się zagrożenie, które tym bardziej podsyca ciekawość turystów z całego świata. Oto wirtualna wycieczka do miejsc, z których przy dużej dozie szczęścia można wrócić żywym!

Himalaje wciąż kryją wiele tajemnic i fascynują nie tylko tych, którzy ich nigdy nie odwiedzili. Niektóre sekrety pewnie nigdy nie zostaną odkryte, co z kolei powoduje, że miejsca z nimi związane stanowią niezwykle smakowity kąsek dla turystów. Jednak niektóre z takich wypraw mogą przyprawić o łomotanie serca i gęsią skórkę. Poznajcie jedną z największych i najstraszniejszych tajemnic Himalajów - jezioro Roopkund.

Zima zagościła w Tatrach na dobre - nie tylko wysokie szczyty, ale i polany pokryte są grubą warstwą puchu. W sobotę na Polanie Szymoszkowej odbyło się ogólnopolskie otwarcie sezonu narciarskiego 2012/13. Na zimowy sezon przygotowani są już górscy ratownicy, którzy co roku pomagają kontuzjowanym narciarzom na stokach. Naczelnik Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jacek Dębicki zapewnił PAP, że wszystkie grupy regionalne ratowników są już w pełni gotowości do pełnienia służby na stokach narciarskich. W minionym tygodniu ratownicy w Tatrach, w Kotle gąsienicowym przeprowadzili zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia, polegające na ewakuacji z wyciągu krzesełkowego na Kasprowy Wierch 160 osób.