Norweskie fiordy, szwajcarskie Alpy, chorwackie plaże? Zagraniczni turyści znacznie częściej wybierają polskie atrakcje. Rocznie nad Wisłę przybywa już ponad 18 milionów turystów. Sporo, ale jeśli chodzi o zarabianie na nich, to ciągle przegrywamy konkurencję.