Nigdy nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że żarłacz tygrysi jest łagodny. Wystarczy zajrzeć do zestawień statystycznych. Mogę jednak z całą pewnością powiedzieć, że spędziliśmy z tymi fascynującymi zwierzętami kolejne dwa wspaniałe dni pod wodą.
Czerwcowy dzień na Morzu Czerwonym. Pogodne niebo, słońce i wiatr. Jesteśmy na rafie Abu Nuhas, zwanej przez Beduinów „blaszaną rafą” ze względu na ilość statków, które dokończyły tutaj swojego żywota...
Strasznie daleko od cywilizacji, na południowy wschód od Sulawesi (Celebes), leży mały archipelag. Cztery duże i kilka małych wysp tworzą dekorację celu naszej wyprawy, który nazywa się Wakatobi.