wadi rum

Wadi Rum to słynna jordańska pustynia o iście marsjańskiej scenerii i przestrzeniach, które wbijają w fotel (o ile ten fotel byłby wcześniej podstawiony przez jednego z pustynnych nomadów). Mówią, że to najpiękniejsze miejsce Bliskiego Wschodu i jedna z ciekawszych pustyń świata. Największa po Petrze atrakcja Jordanii – tak twierdzą. W połowie września 2018 r. sprawdziliśmy, czy to prawda i zachwyt nad tym miejscem jest uzasadniony.

Słynna podróżniczka i dziennikarka w swoich social mediach dzieli się z fanami wyjątkowymi fotografiami miejsc z całego świata. Tym razem opublikowała zdjęcie, które przedstawia dolinę Wadi Rum w Jordanii. Przy okazji zdradziła, że sama z chęcią spędziłaby tam czas.

Jeśli nie Egipt, to co? Jordania wydaje się świetną alternatywą, zwłaszcza odkąd tanie linie uruchomiły bezpośrednie połączenie z Ammanem. Oprócz zapierających dech zabytków znajdziemy tam nietypowy kurort nad Morzem Czerwonym.

Nie zajmuje pierwszych stron w folderach turystycznych, jak Egipt czy Turcja, ale to tylko kwestia czasu. Bo Jordania kusi wszystkim - pięknymi okolicami, świetną pogodą i niskimi cenami. Kusi i czaruje, bo podobno właśnie magiczna strona Bliskiego Wschodu w Jordanii urzeka najbardziej.

100 km na południe od Petry leży Wadi Rum, niezwykła dolina, która od lat przyciąga nie tylko turystów, ale i filmowców. Jakie wrażenie robi na żywo? Sprawdzili Dominika i Jacek, autorzy bloga szpilkinamapie.pl.

As-Salt to liczące ok. 90-tys. mieszkańców miasto w Jordanii. Po dwóch nieudanych próbach w 1994 r. i 2004 r., wreszcie uda się wpisać na listę UNESCO cenne zabytki tej jednej z najstarszych aglomeracji w kraju. Chodzi o 25 budynków, wybranych wcześniej przez historyków, które ilustrują "złoty wiek" miasta w latach 1865 - 1920 r. Mają one zostać objęte szczególną międzynarodowej ochroną ze względu na ich unikatową wartość kulturową.