Poza miastemTajemnice Gór Świętokrzyskich. Zagadkowe katakumby na Łysej Górze

Tajemnice Gór Świętokrzyskich. Zagadkowe katakumby na Łysej Górze

Łysa Góra może skrywać prawdziwe sekrety. Niektórzy uważają, że tajemnicze komory wykute pod ziemią są grobowcami starożytnych królów lechickich. Jak się okazuje, nie brakowało chętnych do ich eksploracji, ale tajemnic nadal jest wiele.

Krypta w Kaplicy Oleśnickich, Łysa Góra
Krypta w Kaplicy Oleśnickich, Łysa Góra
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak

13.04.2022 | aktual.: 15.04.2022 16:40

Łysa Góra - nazywana również Świętym Krzyżem - to drugi co do wielkości szczyt Gór Świętokrzyskich. Był to ośrodek kultu starożytnych religii słowiańskich, co mogło przyczynić się do założenia w tym miejscu średniowiecznego opactwa benedyktyńskiego. Co ciekawe, nawet po chrystianizacji miejsce to nadal było ważnym sanktuarium, wielokrotnie odwiedzanym przez królów Polski. Możliwe, że za tą popularnością kryło się coś więcej, o czym współczesna historia milczy.

Dzisiaj zabudowania na Łysej Górze po części zajmuje nowicjat Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Marii Niepokalanej i Świętokrzyski Park Narodowy.

Turyści mogą zwiedzać kryptę grobową kaplicy Oleśnickich. Według niektórych nie jest to jedyna krypta na Łysej Górze. W jej podziemiach - wykutych w litej skale - mają bowiem spoczywać starożytni władcy słowiańscy. Jednak wersja oficjalna mówi, że podziemne komory to po prostu cysterny na wodę zbudowane na użytek opactwa.

Widok z bazyliki na Łysej Górze
Widok z bazyliki na Łysej Górze © Adobe Stock | Kati Lenart

Katakumby na Łysej Górze

Głośniej o katakumbach na Łysej Górze zrobiło się po ekspedycji zorganizowanej przez znanego polskiego preppersa - nieżyjącego już Adolfa Kudlińskiego - który w 2016 roku zszedł wraz ze swoją ekipą do podziemi Łysej Góry. To on twierdził, że znajdują się tam krypty, w których spoczywają starożytni królowie słowiańscy.

Wyprawa została sfilmowana, a materiał opublikowany w mediach społecznościowych. Na filmie widać, że podziemia są częściowo zalane, a ich charakterystyczna cecha to sklepienia w kształcie łuku oraz obecność filarów. Ponadto autor nagrania mówił, że pod kryptami kryje się jeszcze jedno piętro. W czasie wyprawy pobrano próbki tynków i stalaktytów, które miały zostać wysłane do ekspertyzy. Wyniki badań nie zostały jednak nigdy opublikowane.

Warto zaznaczyć, że nie była to pierwsza ekspedycja do podziemi Łysej Góry. W 1964 roku - pod kierownictwem inżyniera Adama Pulikowskiego, specjalisty od zabytkowych budowli - spenetrował je zespół z Pracowni Konserwacji Zabytków z Warszawy.

Wieża telewizyjna na Łysej Górze
Wieża telewizyjna na Łysej Górze © Adobe Stock

Znaleziono wtedy trzy komory zlokalizowane pomiędzy budynkiem Muzeum Przyrodniczego a usytuowaną na Łysej Górze wieżą telewizyjną. Ich wysokość określono na ok. siedem metrów. Natomiast poziom wody we wszystkich pomieszczeniach miał wynosić ok. dwóch metrów.

Adam Pulikowski w dokumentacji stwierdził, że prawdopodobnie podziemna budowla powstała w XIX wieku. Jednak sam nie miał co do tego pewności, ponieważ według jego słów może być ona o kilkaset lat starsza.

Łysa Góra
Łysa Góra © Adobe Stock

Wiele wątpliwości budzi również fakt, że z wody zgromadzonej w podziemiach Łysej Góry wcale nie korzystano. Istnieją tam inne obiekty zbudowane przez zakonników i pełniące funkcję zbiorników na wodę - potwierdziły to badania archeologiczne. Poza tym opactwo korzystało okresowo również z beczkowozów.

Łysa Góra
Łysa Góra © Adobe Stock

Co na to historycy?

Katakumby uważa się za zwykłe zbiorniki na wodę. Pod względem naukowym wiele kontrowersji budzi fakt, że nie zostały one do tej pory poddane dokładnym badaniom archeologicznym. Czy może być to krypta starożytnych królów słowiańskich? Tutaj zaczynają się schody, bo historia zaprzecza temu, aby na ziemiach polskich istniały w starożytności jakieś poważne instytucje państwowe.

Tajemnice podziemi Łysej Góry pozostają na razie nierozwiązane. Niektórzy pod kątem konstrukcji widzą w nich podobieństwo do tajemniczej podziemnej bazyliki Porta Maggiore w Rzymie. Prawdopodobnie jedynym sposobem na poznanie prawdy jest osuszenie pomieszczeń i sprawdzenie, co się w nich kryje. Dopóki tak się nie stanie, teorii z pewnością będzie wiele.

Źródło artykułu:WP Turystyka
świętokrzyskieciekawostkipoza miastem
Zobacz także
Komentarze (11)