Tajemnicze światła na plaży. Mało kto wie, co oznaczają

W minioną niedzielę na wielu plażach nad Bałtykiem można było zobaczyć nietypowe fioletowe światła. Nie każdy wie, że ich obecność związana jest z występowaniem konkretnego zjawiska.

Kilka dni temu media donosiły o największym od stu lat sztormie na Bałtyku. Silna wichura i ponad dwumetrowe fale dotarły do wybrzeży Niemiec. Choć w Polsce nie spodziewano się dużego niebezpieczeństwa, to IMGW wydało ostrzeżenie przed silnym sztormem dla całego Bałtyku południowo-wschodniego.

Zobacz też: Gigantyczna ryba pływa przy wybrzeżu kurortu. Turyści przerażeni

Ci, którzy byli w miniony weekend nad Zatoką Gdańską, mogli zobaczyć, że poziom wody był zdecydowanie wyższy niż zazwyczaj. Część plaży znajdowała się pod wodą, a w głębi lądu widać było liźnięcia fal. Oprócz tego, można było zauważyć coś więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na plaży w Sobieszewie w te dni znajdowało się wiele osób, które spacerowały przy brzegu z latarkami emitującymi fioletowe światło. Co to oznacza? Podczas sztormu morze wyrzuca osad z dna, a wśród licznych muszli i połamanych gałęzi, znajdują się również kamienie bursztynu.

Zapaleni bursztyniarze wiedzą, że surowiec posiada właściwości fluorescencyjne. Pod wpływem promieni UV skamieniała żywica będzie świeciła w odcieniach koloru żółtego, niebieskiego lub zielonego. Dzięki temu znacznie łatwiej odróżnić bursztyn od nieszlachetnych kamieni.

Czasem można również spotkać na plaży tzw. odławiaczy, którzy bursztynu poszukują w nieco bardziej zaawansowany sposób. Zazwyczaj stoją w wodzie w wysokich kaloszach i przesiewają osad z dna za pomocą sita oraz lampy ultrafioletowej.

Miłośnicy tego nietypowego sportu wiedzą też, że najlepszą porą na udane "połowy" bursztynu jest właśnie jesień. Ta pora roku sprzyja silnym wiatrom oraz sztormom, dzięki którym morze wyrzuca na brzeg mnóstwo skarbów.

Czytaj także: Samolot musiał zostać przekierowany. Na pokładzie zapanował chaos

Najlepszym miejscem na poszukiwanie bałtyckiego złota będzie wschodnia strona Zatoki Gdańskiej. Na połowy bursztynu warto zatem udać się do takich miejscowości, jak: Jantar, Krynica Morska, Kąty Rybackie czy Stegna.