Lawina kamienna w rejonie Morskiego Oka. Turysta wszystko nagrał

W Tatrach - prawdopodobnie w piątek, 22 października - doszło do potężnego obrywu skalnego, który na nagraniu uwiecznił jeden z turystów. Skały wielkości samochodu osobowego oderwały się z Mięguszowieckiego Szczytu.

Tatry. Lawina kamienna zeszła z Mięguszowieckiego Szczytu
Tatry. Lawina kamienna zeszła z Mięguszowieckiego Szczytu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ©Wojciech - stock.adobe.com
oprac. HSZ

Według szacunków ratowników z Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego mogło oderwać się nawet 100 m skalnej ściany - informuje RMF 24. Na szczęście w miejscu, gdzie spadły skały, prawdopodobnie nikogo nie było. TOPR nie dostał żadnego zgłoszenia z tego obszaru, ani nie ma informacji o osobach, które wyszły w góry i z nich nie wróciły.

Tatry. Lawina kamienna w rejonie Morskiego Oka

Choć o skalnej lawinie ratownicy dowiedzieli się dopiero w niedzielę 24 października - bo wtedy trafili na nagranie jednego z turystów - to wszystko wskazuje, że do obrywu doszło dwa dni wcześniej. Dzięki temu, że TOPR właśnie prowadzi ćwiczenia nad Morskiem Okiem, toprowcy mieli okazję, żeby przelecieć w rejonie lawiny i oszacować ewentualne zniszczenia. Co więcej, 25 października na miejsce mają udać się pieszo pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Lawina kamienna w rejonie Morskiego Oka - KU PRZESTRODZE

Ogromne skały - wielkości samochodu osobowego, a nawet domu - z Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego wylądowały na szlaku prowadzącym w kierunku Przełęczy pod Chłopkiem i nad Morskim Okiem. Jeśli ktoś by się tam znajdował, to nie miałby szans na przeżycie takiego uderzenia.

Źródło: RMF24

Nieodpowiedzialne zachowania turystów w górach. "Zagraża to zdrowiu i życiu"

Źródło artykułu:WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (16)