Tego jeszcze nie było. Kangur na stoku u naszych sąsiadów. 80 km od Zakopanego

Zaskakujące wideo ze Słowacji obiegło internet. Widać na nim kangura, skaczącego po stoku narciarskim w Liptowskim Mikułaszu, położonym niecałe 80 km od Zakopanego.

Kangur został uchwycony na stoku w Liptowskim Mikułaszu
Kangur został uchwycony na stoku w Liptowskim Mikułaszu
Źródło zdjęć: © Facebook
oprac. IKO

20.02.2024 | aktual.: 20.02.2024 14:37

Kangur skaczący swobodnie na wolności w Europie to już bardzo zaskakujący widok. Tymczasem u naszych południowych sąsiadów można było zobaczyć to charakterystyczne zwierzę na śniegu - gdy przemierzało jeden ze stoków narciarskich.

Kangur na stoku narciarskim

Do niecodziennego wydarzenia doszło w Liptowskim Mikułaszu, mieście w północnej Słowacji.

Na Facebooku znalazło się nagranie, na którym wyraźnie widać kangura skaczącego na śniegu. "Dziś rano na naszym stoku jeździł też kangur" - napisała mieszkanka Litpowskiego Mikułasza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak ustalił reporter RMF FM, zwierzę uciekło kilka miesięcy temu z prywatnej hodowli. Choć eksperci sądzili, że kangur nie przetrwa zimy, torbacz ma się dobrze. Wygląda na to, że trzyma się blisko miasta, żeby mieć dostęp do pożywienia.

Miał się nawet pojawić w minizoo w Litpowskim Mikulaszu, gdzie dostał jedzenie od jednej z opiekunek, ale próba złapania zwierzaka nie zakończyła się sukcesem.

Niedźwiedź gonił narciarza po stoku. "Szybciej! Nie oglądaj się za siebie!"

Zdarzenie z kangurem to niejedyna nietypowa sytuacja, jak zdarzyła się na stoku narciarskim w ostatnim czasie. Jakiś czas temu do sieci trafiło wideo ze stoku w Rumunii. Ludzie jadący wyciągiem w popularnym ośrodku narciarskim Predeal uchwycili, jak niedźwiedź goni narciarza.

Stok na początku nagrania był praktycznie pusty. Zjeżdżający narciarz miał go tylko dla siebie. Do czasu. Nagle za jego plecami pojawił się niedźwiedź, który biegł ze sporą prędkością. Zjazd zamienił się w ucieczkę przed zwierzęciem, które nie odpuszczało.

Na szczęście narciarz wyszedł bez szwanku z niecodziennego spotkania. Ion Zaharia, rzecznik okręgowego inspektoratu żandarmerii, powiedział Digi24, że turysta postąpił słusznie, gdy w pewnym momencie postanowił rzucić plecak na śnieg, aby odwrócić uwagę zwierzęcia.

Źródło artykułu:WP Turystyka
kangursłowacjastoki narciarskie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)