Ten samolot może być twój. Luksusowe wnętrze latającego hotelu robi wrażenie
Nowy samolot firmy Deer Jet, to zmodyfikowany 787 Dreamliner. Wszystko po to, by stał się latającym hotelem. Piękne wnętrza można uznać jednocześnie za nieco ekstrawaganckie, podobnie jak cenę za jego wynajęcie.
Przy wejściu należy natychmiast ściągnąć buty, ale nie będziemy musieli przemierzać jego korytarzy boso, bo czekają na nas miękkie kapcie. Wchodzimy przez delikatnie oświetlony korytarz, a następnie naszym oczom ukazuje się kontrastujący biały salon.
Dalej mamy jadalnię, w której znajduje się rozkładany stół na wypadek, gdybyście chcieli zabrać większą grupę przyjaciół. Główna sypialna przypomina te z najdroższych hoteli. Na pary czeka iście królewskie łoże. Idąc dalej, przejdziemy do ekskluzywnej łazienki. Prysznic w gorącej wodzie może tu trwać nawet 60 minut.
Zobacz też: Jest nowy największy samolot świata
Właściciele luksusowego hotelu zadbali też o to, by pasażerowie czuli się wyjątkowo bezpiecznie. Piloci muszą mieć za sobą przynajmniej 10 tysięcy wylatanych godzin. I najważniejsze, cena. Cała ta przyjemność to jedynie koszt… 74 tys. dolarów, za... godzinę.
