Tłumy Polaków na rajskiej wyspie. Nawet sprzedawcy pamiątek uczą się polskiego
Maltańska Organizacja Turystyczna podała dane za pierwszy kwartał tego roku. Polacy zajęli drugie miejsce wśród narodowości najczęściej odwiedzających ten wyspiarski kraj. Częściej od nas przyjeżdżają tu tylko Brytyjczycy. Rzeczywiście, chodząc uliczkami maltańskich miast i miasteczek, język polski słyszymy praktycznie na każdym kroku. Nawet sprzedawcy pamiątek uczą się podstawowych zwrotów po polsku, aby móc lepiej dotrzeć do coraz liczniejszej grupy gości z naszego kraju. Pogoda na wyspie dopisuje, więc na ulicach miast i miasteczek widać tłumy turystów. Trudno o miejsce przy stoliku w kawiarni czy restauracji.