Trójmiasto. Tłumy nad morzem korzystały z pięknej pogody
Mieszkańcy Trójmiasta skorzystali z pięknej pogody i w niedzielę 11 kwietnia tłumnie ruszyli nad morze. Morze ludzi widać było zarówno w Gdańsku, Gdyni, jak i Sopocie. - Wcale się nie dziwię ludziom. Sama się wkurzam na siebie, że jest pandemia i wychodzę, ale to grzech nie skorzystać z takiej pogody - mówi pani Ania z Gdyni.
12.04.2021 01:11
W niedzielę w Trójmieście nareszcie można było poczuć wiosnę. Ostatni taki ciepły dzień w tym regionie Polski był półtora tygodnia temu, a potem nagle na 10 dni znowu zrobiło się iście zimowo. Temperatury nie przekraczały kilku st. C, a o spacerach bez kurtek można było pomarzyć.
Tłumy w Gdańsku
Mieszkańcy Trójmiasta postanowili skorzystać z pięknej niedzielnej aury. Kilkanaście st. C i słońce sprawiły, że na nadmorskie deptaki wyszły tłumy. Nie ma się co dziwić, bo następne dni zapowiadają się deszczowo i pochmurnie, a najwyższa temperatura, jaka ma pojawić się w Trójmieście w tym tygodniu, to póki co zapowiadane 8 st. C.
W niedzielę na deptaku prowadzącym do molo w gdańskim Brzeźnie już od południa zaczęło być tłoczno, a po porze obiadowej zrobił się naprawdę wielki tłum. - O miejscu parkingowym przy deptaku można pomarzyć - relacjonowała nam pani Ania z Gdyni. - Wcale się nie dziwię ludziom, że wyszli z domów. Sama się wkurzam na siebie, że jest pandemia i wychodzę, ale to grzech nie skorzystać z takiej pogody.
Na gdańskim molo i deptaku wzdłuż morza spotkać można było masę ludzi. Niektórzy zapomnieli o maseczkach, ale większość zdawała się pamiętać, że ze względu na pandemię należy zasłaniać usta i nos.
Ludzie głównie spacerowali, ale nie brakowało też rowerzystów, osób na rolkach czy hulajnogach. Na plaży niektórzy urządzili sobie pikniki, inni grali w piłkę. W kolejce po lody i gofry przy molo nieustannie stało ok. 30 osób. - Trzeba mieć anielską cierpliwość, ale wizyta nad morzem bez gofrów się nie liczy - dodaje czytelniczka.
Tłumy w Sopocie
Tłumy były także w Sopocie. Ludzie spacerowali po ulicy Bohaterów Monte Cassino, molo, ale także po plaży.
Tam chętnie siadali na nowej "atrakcji", a mianowicie rurze refulacyjnej, która pojawiła się na plaży. Nie jest oczywiście typową atrakcją, ale będzie ją można tam zobaczyć do końca kwietnia.
Z jej pomocą wybierany jest piasek z morza. To jeden z etapów rozbudowy sopockiej mariny, a konkretnie pogłębienia toru podejściowego do pomostu pływającego.