Turyści mogą być rozczarowani. Symbol Krakowa częściowo zasłonięty

Prace konserwatorskie na południowej wieży dzwonnicy bazyliki Mariackiej w Krakowie są już w toku. - Niestety rusztowania zasłaniają wieżę z każdej strony, ale myślę, że krakowianie i turyści nam to wybaczą - powiedziała Katarzyna Pakuła-Major, konserwator zbiorów artystycznych bazyliki Mariackiej.

- To trzeci i ostatni etap projektu "Dziedzictwo bazyliki Mariackiej", który trwa już od trzech lat. W pierwszym etapie była konserwacja wieży hejnalicy wraz z koroną królewską, później - przestrzeni między wieżami, a teraz przyszedł czas na wieżę dzwonnicy - przekazała konserwator.

Prace obejmują czyszczenie elementów ceglanych i kamiennych, takich jak nakrywy i obramienia okien, a także odnowienie drewnianych okiennic. Zastosowana zostanie nowoczesna metoda ablacji laserowej, która jest mniej inwazyjna niż tradycyjne metody ścierne czy wodne.

Czytaj też: Cztery atrakcje w Polsce na liście najlepszych na świecie. "Imponujący wynik"

Według Katarzyny Pakuły-Major prace potrwają prawdopodobnie do końca tego roku, ale rusztowania powinny zniknąć jesienią. Wtedy będzie można w pełnej okazałości podziwiać efekty prac konserwatorów.

Koszt konserwacji wynosi ponad 1,3 mln zł. Środki przeznaczone na ten cel pochodzą z budżetu Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, Gminy Miejskiej Kraków oraz z funduszy własnych parafii mariackiej.

Południowa wieża, pełniąca funkcję dzwonnicy, ma 69 m wysokości. Zbudowana na planie kwadratu, posiada wyraźny podział kondygnacyjny. Na jednym z pięter znajduje się renesansowa kaplica pw. Nawrócenia św. Pawła. Wieżę wieńczy późnorenesansowy hełm z 1592 r. z eliptyczną kopułą i ażurową latarnią.

Czytaj też: Powstanie wspaniała aleja. Polskie miasto inwestuje w zieleń