Turyści w Japonii przesadzają. Tak zostaną ukarani

Wielki ekran ma odstraszyć turystów od fotografowania góry Fudżi w Japonii. Stanie w miejscu, w którym od lat zbierają się grupy gapiów z telefonami i aparatami. To decyzja mieszkańców pobliskiego miasta, którzy mają dość ich zachowania.

Turyści w Japonii przesadzają. Tak zostaną ukaraniFudżi to najwyższa góra w Japonii
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Pises Tungittipokai
oprac.  IR
3

Po pandemii Japonia przeżywa prawdziwy boom turystyczny. W marcu br. po raz pierwszy w historii liczba turystów odwiedzających ten kraj przekroczyła 3 mln. Ale, jak podaje BBC, rosnąca liczba zwiedzających wywołuje kolejne problemy.

Jednym z nich jest nieprzestrzeganie zasad podczas zwiedzania okolicy najwyższej góry w kraju - Fudżi (3776 m n.p.m.).

Zasłonią widok na Fudżi

Fujikawaguchiko to jedno z najpopularniejszych miejsc do robienia zdjęć świętej góry Japończyków. Władze miasta postanowiły zasłonić widok czarnym ekranem o wymiarach 2,5 na 20 m. Stało się to na wniosek mieszkańców, którzy mają dość śmieci i samochodów zaparkowanych gdzie popadnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Dom w Hiszpanii kupisz bez gotówki. "Tu jest inna filozofia"

- To godne ubolewania, że musimy to zrobić ze względu na niektórych turystów, którzy nie przestrzegają zasad – twierdzą mieszkańcy, cytowani przez AFP.

Oskarżają zagranicznych turystów o śmiecenie i nielegalne parkowanie w poszukiwaniu idealnego ujęcia. Jak mówią, niektórzy w tym celu wspinają się nawet na dachy domów i sklepów.

Oczywiście miejscowi urzędnicy próbowali już rozwiązać problem. Stawiali znaki z informacjami o zakazach, ale nic to nie dało.

Opłata za wstęp na Fudżi

Co ważne, od tegorocznego lata turyści wchodzący na Fudżi będą musieli uiścić opłatę w wysokości 13 dolarów (ok. 52 zł), ponieważ władze starają się ograniczyć liczbę osób wspinających się na szczyt. Zdanie urzędników, zatory tworzące się na tej trasie prowadzą do coraz większej liczby wypadków i zaśmiecania szlaków.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Antyturystyczne protesty na rajskich wyspach. 90 tys. osób wyszło na ulice
Antyturystyczne protesty na rajskich wyspach. 90 tys. osób wyszło na ulice
Przygotowywali ją 3 godziny. Zużyli 160 kg krewetek, 750 litrów bulionu i 300 kg ryżu
Przygotowywali ją 3 godziny. Zużyli 160 kg krewetek, 750 litrów bulionu i 300 kg ryżu
Wywołał dyskusję o zapachach w samolocie. "To całkowity brak wyczucia"
Wywołał dyskusję o zapachach w samolocie. "To całkowity brak wyczucia"
To nie Szwajcaria, to Polska. Alpejski klimat w naszych górach
To nie Szwajcaria, to Polska. Alpejski klimat w naszych górach
Rosyjski turysta wpadł w szał. Zdemolował i podpalił pokój w hotelu
Rosyjski turysta wpadł w szał. Zdemolował i podpalił pokój w hotelu
Sałasz Dupny. Wyjątkowe miejsce z dziwną nazwą. O co chodzi?
Sałasz Dupny. Wyjątkowe miejsce z dziwną nazwą. O co chodzi?
Nowa atrakcja w polskich górach. Będzie hitem tegorocznych wakacji?
Nowa atrakcja w polskich górach. Będzie hitem tegorocznych wakacji?
Wymiotowała co pół godziny. Turystka zaraziła się pasożytem w kąpieli
Wymiotowała co pół godziny. Turystka zaraziła się pasożytem w kąpieli
Rajska wyspa zalana przez turystów. "Zbyt szybko"
Rajska wyspa zalana przez turystów. "Zbyt szybko"
Będzie kosztował kilkanaście miliardów euro. Budowa ruszy w 2025 r.?
Będzie kosztował kilkanaście miliardów euro. Budowa ruszy w 2025 r.?
Rząd Egiptu uznał zaginionych polskich turystów za zmarłych
Rząd Egiptu uznał zaginionych polskich turystów za zmarłych
Domy się zapadają. Drogi znikają. Europejski kurort przestanie istnieć
Domy się zapadają. Drogi znikają. Europejski kurort przestanie istnieć