Turyści w Krakowie przesadzają. "Obcisłe legginsy i gołe pępki" w klasztorze

Kraków przyciąga gigantyczne tłumy turystów z kraju i zagranicy, niestety nie każdy potrafi się zachować. Nie chodzi tylko o wybryki po alkoholu, ale także o niestosowny ubiór i brak wyczucia w miejscach religijnych. Kameduli na Srebrnej Górze mają dość i otwarcie wymieniają "grzechy" turystów.

Zakonnicy zostali sprowadzeni na Srebrna Górę w 1603 r. Zakonnicy zostali sprowadzeni na Srebrna Górę w 1603 r.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Krzysztof Tabor

Srebrna Góra to jedno z najbardziej znanych wzgórz w Krakowie. Na jego stokach znajduje się druga co wielkości winnica w Polsce, a na szczycie Bateria FB-35 "Srebrna Góra" należąca do Twierdzy Kraków oraz, przede wszystkim, klasztor kamedułów i kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Klasztor na Srebrnej Górze - turyści łamią zasady

Zakonnicy zostali sprowadzeni na Srebrną Górę już na początku XVII w. Kameduli noszą charakterystyczne białe habity z kapturem. Jest to zakon pustelników.

Klasztor można zwiedzać, ale reguły są bardzo surowe. Codzienny wstęp na jego teren mają wyłącznie mężczyźni. Wpuszczani są w następujących godzinach: 10.00-11.00 oraz 15.30-16.30.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Idealne miejsce w Polsce na urlop o każdej porze roku

Kobiety mogą odwiedzić Srebrną Górę jedynie 12 dni w ciągu roku:

  • 7 lutego;
  • w uroczystość Zwiastowania Pańskiego (w dniu, kiedy ta uroczystość wypada w danym roku);
  • w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego;
  • w niedzielę Zesłania Ducha Świętego;
  • w poniedziałek po Zesłaniu Ducha Świętego;
  • w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa;
  • 19 czerwca;
  • w niedzielę po 19 czerwca;
  • w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (15 sierpnia);
  • 8 września;
  • w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny (8 grudnia);
  • w uroczystość Bożego Narodzenia.

W tych kilkunastu terminach turyści pojawiają się w klasztorze licznie i mącą spokój zakonników. Srebrną Górę odwiedzają całe wycieczki z przewodnikami.

Niestety nie umieją się stosowanie ubrać, więc kameduli na swojej stronie internetowej zamieścili grafikę dotyczącą zasad z rzucającym się oczy napisem: "DOM BOŻY OBOWIĄZUJE GODNY UBIÓR".

Kameduli na swojej stronie internetowej apelują o stosowny ubiór
Kameduli na swojej stronie internetowej apelują o stosowny ubiór © kameduli.eu

"Zakryj ramiona, dekolt, kolana i plecy! Nie przychodź w legginsach, getrach, krótkich spodniach. Nie żuj gumy. Wyłącz telefon" - napisano.

Mimo to turyści nie stosowali się do zasad, więc kameduli podjęli decyzję o nieprzyjmowaniu wycieczek. - My wolimy, żeby klasztor był nawiedzany, a nie zwiedzany. Niestety, turyści w dużych grupach nie zawsze potrafią zachować się w takim miejscu. Dotyczy to hałasu, jaki generują, ale też stroju. Mamy co prawda na miejscu chusty, które wypożyczamy do okrycia się, ale jednak wolimy, żeby ludzie zjawili się u nas, gdy potrzebują modlitwy i skupienia, a nie po to, by zrobić zdjęcie telefonem - wyjaśnia ojciec Mateusz, przeor krakowskich kamedułów, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Przewodnicy załamani zachowaniem turystów

Gazeta dotarła do przewodników, którzy regularnie bywają na terenie klasztoru. Potwierdzają, że turyści łamią wszelkie granice.

- Od jakiegoś czasu ze zgrozą obserwuję, że zwiedzający zachowują się w klasztorze jak na Rynku Głównym - mówi Waldemar Liszowski, historyk z Krakowa. - Obcisłe legginsy rodem z klubów fitness, krótkie spodenki, gołe pępki, wycięte koszulki. Tak prezentowali się odwiedzający pustelnię bez względu na płeć - wymienia w rozmowie z Wyborcza.pl.

Turyści nie potrafią się także opanować i robią zdjęcia zakonnikom, często z bardzo bliskiej odległości. - Widziałam nawet kamedułę, który wziął nogi za pas i uciekał przed turystami - opowiada Aldona Krocień, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".

Źródło: Wyborcza.pl

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru