Turyści zostawili dziecko samo w hotelu. Zostali aresztowani
Para turystów z Holandii została aresztowana w hiszpańskiej Maladze po tym, jak okazało się, że zostawiła swoje sześciomiesięczne dziecko w pokoju hotelowym i wybrała się na zakupy - informuje dziennik "De Telegraaf".
Jak informują holenderskie i hiszpańskie media, para, która spędzała w Maladze swój urlop, kilka dni temu wybrała się na zakupy i kolację. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że pozostawili oni w pokoju swoje sześciomiesięczne dziecko.
Zobacz także: Turyści z małym dzieckiem wyłudzali pobyty w hotelach
Zostawili niemowlę samo w hotelu
Podczas gdy Holendrzy byli poza pokojem, jeden z gości obiektu zadzwonił na recepcję, aby opowiedzieć o niepokojącej sytuacji. Powiedział, że w hotelowym barze spotkał grupę dorosłych z niemowlakiem. W pewnym momencie pewien meżczyzna - prawdopodobnie ojciec - wyszedł z dzieckiem i wrócił kilka minut później bez niego. Świadek wyjaśnił, że widział również, jak matka dziecka korzystała z aplikacji mobilnej, dzięki której słychać było płacz dziecka.
W efekcie personel hotelu powiadomił policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania pokoju, w którym jest dziecko. Ze środka nie było słychać żadnego dźwięku, dopóki nie zaczęli pukać do drzwi. Dziecko zaczęło płakać, ale nikt nie otworzył, więc policjanci poprosili hotel o udostępnienie im pokoju. Znaleźli niemowlaka w łóżeczku oraz urządzenie przypominające kamerę. Później odbyły się poszukiwania rodziców, którzy - jak się okazało - w tym czasie jedli posiłek w restauracji. Zostali oni wezwani przez obsługę do hotelu.
Para trafiła do aresztu
Holendrom nie pomogły tłumaczenia, że umieścili w pokoju kamerę, więc mogli obserwować zachowanie syna. W efekcie trafili oni do policyjnego aresztu i zarzucono im porzucenie dziecka. Jak informują media, chłopiec miał pozostawać sam w pokoju ok. 40 minut.
Źródło: PAP, taketonews.com