Turystom grozi więzienie. Trudno uwierzyć, co zrobili w Koloseum
Od dwóch do pięciu lat więzienia grozi trojgu turystom, którzy wyryli swoje inicjały na ścianie Koloseum - informują rzymskie media. Prokuratura w stolicy Włoch zakończyła już postępowanie w sprawie wybryku dwóch Amerykanek i Kanadyjczyka.
Zagraniczni turyści na swoim chuligańskim zachowaniu zostali przyłapani przez funkcjonariuszy sił porządkowych w sierpniu. Teraz grozi im proces. Jak informują lokalne media, prokurator z Rzymu zdecydował o postawieniu cudzoziemcom zarzutów z paragrafu, w którym mowa jest o karze za zniszczenie i oszpecenie dóbr kultury i krajobrazu. Kara - jaką za to przewidziano - to od dwóch do pięciu lat więzienia.
Warto podkreślić, że to pierwszy przypadek tak surowego postępowania wobec sprawców czynów, które w antycznym amfiteatrze nie są rzadkością. Ochrona zabytku wiele razy zatrzymała już zwiedzających, którzy ostrymi narzędziami pozostawiali takie "pamiątki" po swojej wizycie. Jednak wcześniej turystów zazwyczaj karano grzywną w wysokości co najmniej dwóch tysięcy euro lub rokiem więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wenecja na własną rękę. Tak sporo zaoszczędzisz
Turyści we Włoszech powinni mieć się na baczności
Przypomnijmy, że we Włoszech turystów obowiązuje sporo przepisów mających na celu nie tylko ochronę zabytków czy środowiska, ale i zapobiegających niewłaściwym zachowaniom. Np. w Wenecji zabronione są kąpiele w kanałach czy spożywanie własnego jedzenia m.in. na placu św. Marka. Dotkliwie przekonali się o tym goście z Niemiec. Po tym jak zorganizowali piknik w nielegalnym miejscu, zostali ukarani grzywną w wysokości 4,2 tys. euro, czyli ok. 19,3 tys. zł.
Z kolei w przypadku Sardynii zabroniony i surowo karany jest wywóz piasku, kamyków oraz muszelek. Całkiem niedawno głośno było o pewnej parze turystów z Czech, która próbowała zabrać z włoskiej wyspy aż sześć kg piasku. Takie zachowanie uważane jest za kradzież, dlatego na lotniskach bagaże są skrupulatnie sprawdzane. Informacje o wysokości kary podało stowarzyszenie "Sardynia Okradana i Łupiona", a wyniosła ona aż tysiąc euro (ok. 4,5 tys. zł).
Co więcej, kara w wysokości do 500 euro grozi każdemu, kto po włoskim Sorrento będzie chodził w kostiumie lub z gołym torsem. Burmistrz miasta uważa, że to zachowania sprzeczne z dobrymi obyczajami i przyzwoitością, dlatego należy je zwalczać.