Turystyczny boom - prawie miliard osób podróżowało w tym roku

W sumie podróżowało o 34 miliony (4 proc.) więcej osób niż o tej samej porze w 2015 roku. Które kraje były najbardziej popularne?

W rejonie Azji i Pacyfiku najwyższy wzrost zainteresowania turystów, bo aż 36 proc., odnotował Wietnam. A będzie jeszcze lepiej. Wpływ na to na pewno będą mieli Polacy, którzy coraz chętniej odwiedzają ten kraj, a będą jeszcze chętniej, bo w sezonie zima 2016/2017 do Wietnamu polecimy bezpośrednio z Warszawy. Wyższą popularnością niż dotychczas w tej części świata cieszyły się też Republika Korei, Japonia i Sri Lanka.

W Europie najpopularniejsze były kraje na północy. Islandię można tu ogłosić prawdziwym hitem - wzrost zainteresowania wyniósł aż 30 proc. Więcej turystów niż w 2015 roku odwiedziło także: Albanię, Słowację, Węgry, Portugalię, Hiszpanię, Chorwację czy Mołdawię. Spadło zainteresowanie Francją i Belgią. Polska odnotowała dwuprocentowy wzrost. W raporcie została też wskazana jako kraj, który obok Australii, Meksyku, Dominikany czy Portugalii dobrze rokuje w kwestii zysku dla branży turystycznej. Szczegółowe dane poznamy na koniec roku.

Aż 7 procentowy wzrost zainteresowania odnotowała Ameryka Południowa, w której najbardziej popularne były Paragwaj, Chile, Kolumbia i Peru. Stany Zjednoczone i Karaiby również były bardziej popularne niż dotychczas. Nie jest niespodzianką, że wzrosło zainteresowanie Kubą. To z pewnością wynik ocieplenia stosunków dyplomatycznych między tym krajem, a USA.
Zobacz też: Kuba - zmiany na karaibskiej wyspie.

Kraje leżące w północnej części Afryki odrobiły straty dopiero w trzecim kwartale br., ale wciąż, ze względu na wydarzenia w tym rejonie, nie odzyskują popularności, jaką cieszyły się przed laty. Sporym zainteresowaniem cieszyły się za to kraje Afryki Subsaharyjskiej. Kenia, Cabo Verde, Mauritius i Seszele to kierunki, które odnotowały największy wzrost zainteresowania w tej części świata. Może warto właśnie tam wybrać się na urlop jeszcze tej zimy?