Tysiące uziemionych turystów
Kilkanaście zamkniętych lotnisk i tysiące unieruchomionych pasażerów - to wynik nadejścia kolejnej chmury wulkanicznego pyłu nad Szkocję i Irlandię.
Kilkanaście zamkniętych lotnisk i tysiące unieruchomionych pasażerów - to wynik nadejścia kolejnej chmury wulkanicznego pyłu nad Szkocję i Irlandię.
Prognozy są jednak optymistyczne - dziś chmura przestanie być tak groźna dla lotnictwa.
O kilka godzin, do późnej nocy czasu polskiego przedłużono blokadę lotnisk w Glasgow czy Belfaście. Łącznie w środę zamkniętych było 15 portów lotniczych na zachodzie Szkocji i w północnych rejonach Irladnii.
Szef brytyjskich służb kontroli ruchu lotniczego Ian Hall wyraził nadzieję, że dziś będzie lepiej: "Jesteśmy optymistami, ale musimy pamiętać, że sytuacja się zmienia, więc zachowujemy czujność".
Najnowsza mapa brytyjskiego Biura Meteorologicznego wskazuje, że do południa wiatr zepchnie chmurę nad Atlantyk i pył będzie zalegał tylko nad południową Irlandią. Eksperci dodają, że strefa zamkniętej przestrzeni powietrznej jest znacznie mniejsza niż sama chmura.